Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 29, 2007 18:47

Zabawa z ogonkiem jest najlepsza :lol: nie to co jakieś piłeczki czy nie piłeczki :lol:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 30, 2007 8:18

a i kota w 100% pewna że jej zabawka nie zginie :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 30, 2007 9:51

czarna.wdowa pisze:a i kota w 100% pewna że jej zabawka nie zginie :lol:

:ryk: :ryk: :ryk: Święte słowa :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 30, 2007 9:52

Dochodzę do wniosku ze moje koty nie są w stanie wytrzymać beze mnie nawet pięciu minut 8O . Wystarczy że gdzieś się zamknę zaczyna się dziki wrzask kociastych :evil: . Dzisiaj rano Bono pobił już własny rekord, kiedy weszłam do ubikacji powiesił się u góry na drzwiach i usiłował tamtędy dostać się do środka 8O , wył przy tym jak porządny alarm przeciwpożarowy :roll: .
Oszaleć można :wink: , tylko że jak ja mam ochotę na bliskość wszystkie kociaste chowają się po kątach żebym im głowy nie zawracała :lol: . Doczekał się człowiek na stare lata :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt mar 30, 2007 10:14

Pięknie a myślałam, że tylko ja chodzę do WC z kotami :lol:
A moje dziecko ma chorobę pt.: Azorek :lol:
Wczoraj powiedzał Tatusiowi, że on chce takiego kota jak Azor i wytłumaczył co i jak jest z Azorkiem bardzo obrazowo 8)
I widzisz, a Ty tak narzekasz na to BÓSTWO :ryk: :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pt mar 30, 2007 10:19

fimik super :lol: A wiosna faktycznie działa cuda,moj Baks przyszedł do mnie na biurko sie polasic czego wczesniej nie robił 8)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt mar 30, 2007 10:49

Ala u mnie jest to samo - w łazience tłok i brak prywatnosci :roll:
A wieczorem czasami nie ma się do kogo przytulić :evil:
ale za to o 4-tej rano trzeba obowiązkowo wytulać i wygłaskać Simbutka bo ma na to ochotę :x :x
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 30, 2007 12:40

Oj widzę że mamy te same problemy!
Wieczorem czeka mnie coś jeszcze innego - brak miejsca w łóżku - za dużo futra na moim miejscu i to gryząco-kopiąco-drapiącego jeśli po drodze nie rozdepczę nikogo rozłożonego przed łóżkiem.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 30, 2007 14:40

Drahma pisze: A moje dziecko ma chorobę pt.: Azorek :lol:
Wczoraj powiedzał Tatusiowi, że on chce takiego kota jak Azor i wytłumaczył co i jak jest z Azorkiem bardzo obrazowo 8)
I widzisz, a Ty tak narzekasz na to BÓSTWO :ryk: :wink:


Taaaa... bóstwo, tylko od czego to bóstwo? Zgliszcz i pożogi :twisted: ?
Powiedz Hubertowi że chętnie podaruję mu tego Małpiszona :lol: :wink: .


Żartuję...... co ja bym zrobiła bez mojego Najbardziej Absorbującego Dziecka z ADHD turbo :lol: , wystarczyło że był chory a mnie starej i głupiej brakowało jego rozrabiania 8O .
To zadziwiające czego człowiekowi brakuje jak coś się zmienia w normalej rutynie dnia codziennego :lol: .

P.S. Azik właśnie usnął mi na kolanach i chyba ma jakiś bardzo ciekawy sen :lol: , cały czas wierzga łapkami i wydaje dziwne dźwięki - coś jak poszczekiwanie :lol: , pewnie biega z innymi psami :ryk:. Śpij smacznie Piesku :D ....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt mar 30, 2007 14:48

gattara pisze: Dzisiaj rano Bono pobił już własny rekord, kiedy weszłam do ubikacji powiesił się u góry na drzwiach i usiłował tamtędy dostać się do środka 8O , wył przy tym jak porządny alarm przeciwpożarowy :roll: .

A ja już zapomniałam jak można korzystać z wc bez kociastego. U nas kuweta jest w wc i mamy zrobiona dziurę w drzwiach.
Jak tylko wejdziesz do ubikacji Haker od razu się melduje, jak nie siada na kolanach ( panu to on wskakuje na ramię i... :lol: ), to siada z tyłu na klapie i liże plecy :roll:.
Pysia w tym czasie podglada przez otwór.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt mar 30, 2007 18:36

Bono Cie kocha poprostu :lol:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 31, 2007 15:10

Taa Boniaczek żyć beze mnie nie może :lol: .
Azik dzisiaj stracił już do reszty zdrowy rozsądek ( o ile oczywiście kiedyś go miał ;) ), od rana atakuje Kłopcię 8O . Nie pozwala jej podchodzić do miski, do zabawek i oczywiście za każdym razem zbiera manto :twisted: . Musiało kocinie pójść na mózg skoro zaczepia taką godzillę jak Kłopa :lol: .
Kłopotyna sprawia wrażenie zadowolonej :wink: , w końcu taki naiwniak do atakowania nie zdarza się co dzień.... :ryk:.

Jutro wielki dzień :D . Moja ukochana Wegunia kończy 7 lat :1luvu: :dance: :dance2: :balony: :birthday:
Wszystkiego najwspanialszego Żabciu
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob mar 31, 2007 15:42

Sto lat dla Weguni.
:balony: :balony:
:torte:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob mar 31, 2007 16:32

:balony: Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam! :)
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 31, 2007 19:23

Wega - 100 lat

Koty w łazience - wiem coś o tym ;)
Filmik superowy :P

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue i 10 gości