=^..^= Takeshi i dziewczynki... niespodzianki

[czarna_agis]

Oj, kciuki za Kalinkę - bardzo mocne!!

Daj koniecznie znac, co powiedział wet!!
Mam nadzieję, że to tylko węzeł...

[Akineko]

Dzięki za kciuki
Wet obmacał Kalinkę, zajrzał jej wszędzie gdzie powinien, zmierzył temperaturę (nie miała) i jednak węzeł.
Dostała silny antybiotyk i idziemy na kontrolę w czwartek, lub piatek.
Atekortin zmieniamy na Floxal.
Grzeczniutka była podczas wizyty i włączyla motorek podczas osłuchiwania oczywiście
W domu nie gniewala się za wizytę, ładowala się ciągle na kolana
Taka z niej kochaniutka, delikatna koteczka

Takeshiemu odstawiliśmy Naclof, ponieważ prawdopodobnie źle na niego reagował (kichanie, swędzenie).
Ais, mój doktor nie znał Difadolu, ale powiedzial, że doczyta o nim
Na razie sam Floxal.
Przepraszam, że tak ogolnikowo, ale niedoczas

[Akineko]

Kalinka już prawie nie ma spuchniętego węzła
Dzisiaj jadę ją pokazać wetowi.
Zastanawiam, się czy Takeshiego też nie zabrać.
Na szczęście po odstawieniu Naclofu przestał zupełnie kichać, ale oczko to lux jeszcze nie jest...

[Akineko]

Wczoraj nie zdążyłam do weta ale dzisiaj wysłałam TŻta i jest już po wizycie.
Kalinka kwitnąco, ale Ronaxan dalej ma dostawać - jeszcze przez 5 dni.
Kropelki odstawiamy.

Co do Takeshiego, to nie jest za dobrze
Zmiana kropelek (Tobradex, albo Tobrex, nie wiem, w domu jest recepta, w każdym bądź razie ten ze sterydem).
I doktor powiedział, że prawdopodobnie bez wizyty u dr Garncarza się nie obejdzie Za często zapalenie się pojawia.

Irenka za to wiosnę chyba poczuła
Łazi od czasu do czasu po domu z mocno sfatygowanym szczurkim kocimiętkowym w pyniu i śpiewa

[Ais]

Takesh, chłopie, co ty się wygłupiasz.
Wiosna idzie za dooopami trza się oglądac , oczy mieć zdrowe !

[Kicorek]

Takeshi, goopolu
Zdrowy masz być!

[Akineko]

Zmiana kropelek (Tobradex, albo Tobrex, nie wiem, w domu jest recepta, w każdym bądź razie ten ze sterydem).
I doktor powiedział, że prawdopodobnie bez wizyty u dr Garncarza się nie obejdzie Za często zapalenie się pojawia.

Tiaaa... na recepcie był Dikortineff...
Doktor ma podejrzenie grudkowatego zapalenia trzeciej powieki, ale Takeshi nie dał sobie pod tą powiekę zajrzeć
Podczas badania swoim zwyczajem się wtulił (tym razem w TŻ ) i panikował strasznie

[Akineko]

Parę fotek Lucynki:

Tu z Bubą
tu zapatrzona w cośtam...
a tu z języczkiem

[mokkunia]

Teraz to są boskie widoki - kociaste non stop na słoneczku się wylegują szczęśliwe Błoga sielanka

[Domino76]

Akineko, a może zamiast tak ładować w Takeshi'ego sterydy, to dawać mu coś na podniesienie odporności..? Bigos też miał kiedyś diagnozę grudkowego zapalenia trzeciej powieki, wpakowaliśmy mu w oczy całe opakowanie Dikortinef'u i nic . Przeszło samo, kiedy już czuliśmy się zupełnie bezradni... Osobiście podejrzewam, że Bigos miał spadek odporności związany ze stresem - bo to zapalenie trzeciej powieki pojawiło się bodaj z kilka tygodni po dokoceniu Gulaszem, a utrzymywało się chyba z 4 miesiące.

[Kicorek]

Zdjęcie z języczkiem super

[Akineko]

Koti polegują na parapecie kiedy tylko mogą (co widać po ilości nosków na szybie )

Dominiko, mały ma dostować Scanomune przez 2 tygodnie.
Niedawno rozmawiałam z inną wet. i powiedziała, że kuracja przyniesie efekt jeśli będzie trwała miesiąc
już kilka razy dostawał S. przez 2 tygodnie i efekt mikry...
A co Bigos dostawał?

Dikortinef na szczęście można mu zakraplać "jednoosobowo"

[ariel]

Co tam słychać u Takeshiego i bandy?

Życzymy pogodnych, radosnych Świąt

[Akineko]

Dziękujemy na razie spokojnie

Wszystkim zaglądającym do naszego wątku życzę Wesołych Świąt i aby się Wam koti baziek nie czepiały

[Kicorek]

Wesołych Świąt i zdrówka dla wszystkich