Klunia,Tosia,Melka-jak śpi Klunia? s.97. ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 28, 2007 13:32

Dorota pisze:

Norcia - towar niezgodny z opisem. Zupelnie. :twisted:

Reklamacje zauwazono. Nakazano eksploatowac kota
zgodnie z instrukcja. Zapodano, ze nie dostarczono
mi takiej instrukcji. No i reklamacji nie uwzgledniono :lol:
- ach jooo, co za świat...

????????? = to pisał Qluń, trafiła :lol: - brak jednego świstka i po ptokach :lol:
A, sorry, te pierwotne opisy, co to są niezgone ze stanem zastanym ;) :lol: to można gdzieś przeczytać?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro mar 28, 2007 13:33

ryśka pisze:Dorotko, ale przyznasz, że towar okazał się lepszy niż w pierwotnym opisie :?: :twisted: :lol:


No tak... :oops:
To bylo typowe kupowanie kota w worku :lol:

Wczoraj Nornica dala zaczepnie w pysk Mruczusiowi i uciekla
do Michala. Zebys widziala jej szelmowski wzrok :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 13:34

a co u Coco?

chyba wątek schodzi na manowce, EwKo nas wyrzuci albo i nie ;)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro mar 28, 2007 13:36

ryśka pisze:a co u Coco?

chyba wątek schodzi na manowce, EwKo nas wyrzuci albo i nie ;)
- ryśka, jak mawiał poeta o tych manowcach - są wszedy :lol: , a ja bardzo lubieć krzaczory i wertepy :)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro mar 28, 2007 13:36

ryśka pisze:a co u Coco?

chyba wątek schodzi na manowce, EwKo nas wyrzuci albo i nie ;)


Mysle, ze nas przepedzi :lol:

U Kokodacznosci wszystko OK.
Dostalam wspanialy material od annskr.
Przedwczoraj dostalam maila od pierwszych Panstwa.
No i od CK list :D
Reszta bedzie w Kokodaczym watku.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 13:43

EwKo pisze:A, sorry, te pierwotne opisy, co to są niezgone ze stanem zastanym ;) :lol: to można gdzieś przeczytać?


Chyba w moim watku sa.

W kazdym razie: Kocina miala byc strachliwa i niesmiala, taka, co to jej
nie widac i nie slychac.

Jest: Najprzebieglejsze kocisko swiata. Dopomina sie o jedzonko
(takim specyficznym ach! ach! ach!). Jest wszedzie!
Jest tak inteligentna i bystra, ze reszte kotow w kozi rog zapedza.
A wczoraj dala Mruczkowi w pysk!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 13:47

Dorota pisze:
Mysle, ze nas przepedzi :lol:
- zapomnij! :twisted: :lol:

Fajnie, że u Coco dobrze :P O niej - czytałam, ale Norci jakos nie pamiętam :oops: , znaczy wiem, że jest u Ciebie, ale nie kojarzę z nią żadnych historii :oops: Poprawię się :)

Mruczkowi w pysk? To on biedny szuka alternatywnych źródeł pożywienia (vide podziurkowana tacka :twisted: ), a ona go w pysk! O naturo kobieca! :lol:

Tym achowaniem Norka dogadałaby sięz Melą, tyle że ta do ach! dodaje jeszcze muff! :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro mar 28, 2007 15:02

EwKo pisze:Mruczkowi w pysk? To on biedny szuka alternatywnych źródeł pożywienia (vide podziurkowana tacka :twisted: ), a ona go w pysk! O naturo kobieca! :lol:


:ryk:
Ten kot mnie wykonczy :wink:


EwKo pisze:Tym achowaniem Norka dogadałaby sięz Melą, tyle że ta do ach! dodaje jeszcze muff! :lol:


No to mamy prawdziwe damy.
Moja z muff jeszcze sie nie ujawnila.
Ale ona pewnie ma jeszcze wiele umiejetnosci,
ktore skrzetnie ukrywa.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 15:31

:twisted: :wink:

Dorota pisze:Ten kot mnie wykonczy :wink:
Nie bój żaby, żaba w wodzie nie bodzie ;) Ponoć co nas nie zabije, to nas wzmocni ;)

A Norce nie ma się co dziwić, że taka skryta: wyłoży wszystkie karty na stół i co? Nico... A tak, pomalutku... Pancia ma materiał do uzupełniania wątku, Mru nie dostrzega, że mu konkurencja rośnie :twisted: A Norek, świadomy swej intelektualnej potęgi, zadowala się stanowiskiem szarej eminencji ;)

I wszyscy szczęśliwi :)

Nie widzę wątku, w którym piszesz o jej wyczynach :oops: : przeczytałam o Twoich morderczych zapędach wobec Mru 8) , przejrzałam perypetie związane z Kokodacznością, ale o Norce małą notateczkę... maciupką... jeno dostrzegłam.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro mar 28, 2007 17:04

EwKo pisze:Nie widzę wątku, w którym piszesz o jej wyczynach :oops: : przeczytałam o Twoich morderczych zapędach wobec Mru 8) , przejrzałam perypetie związane z Kokodacznością, ale o Norce małą notateczkę... maciupką... jeno dostrzegłam.


No zgadza sie.
O Scichapeku prawie nie pisalam.

Ale odszukalam poczatki w watku 6-2=4+2=6!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18 ... c&start=15

Pozwole sobie zacytowac, jak ryska Norniczke zachwala.
Dla jasnosci, czemu mi sie towar z opisem nie zgadza :twisted: :

Doroto, ja myślę, że to 4 + 2 (a moze nawet 3? bo ktoś mi mówił , że weźmie ode mnie dwa koty, a ja mam taką kotkę praktycznie bez szans, która jest tak cicha i niekłopotliwa, że nawet być nie zauważyła, że się zrobiło 7... a ja ją muszę oddać do CK za kilka dni, a ona tak BARDZO tego nie chce i kiedy tam była to mieszkała pod plastikową kuwetą ze strachu - nie żartuję ) to jest po prostu wspaniała decyzja.

I ona taka zwykła, najzwyklejsza, czarna jest, b. podobna do... pamiętasz...

Dorotko, kicia dotąd nie zaznała NIC dobrego - w wieku 5 miesięcy zaszła w ciążę, urodziła kociaki, które prawdopodobnie już zabito - ludzie nie odbierają moich telefonów.... No i po miesiącu odchowywania kociaków zostala przyniesiona w pudle do schroniska... Ona jest słodka - 100 % łagodności, delikatności, ale też oczy pełne strachu - boi się podniesionej ręki, w schronisku umierała ze strachu - mi się samej nie chce wierzyć, ale ona naprawdę spędziła kilka dni pod kuwetą... - podnosząc kuwetę pełną trocin wchodziła pod nią, dźwigając cały jej ciężar na swoim ciele. Nic nie chciała jeść. Nazwałam ją Norka - bo chciała wejść w najmniejszy kącik.


Sorki za zasmiecanie watku :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 17:25

Hmm... fakt, właściwie kolor tylko się zgadza :twisted:
Zgadza? 8) :)

A co z łagodnością i delikatnością? Może ona delikatnie temu Mruczkowi w pychol przywaliła? :lol:

I "śmieć, śmieć", please :)
Rozumiem i szanuję zasadę "nieśmiecenia" w cudzych wątkach, ale jeśli "właścicielowi" wątku to odpowiada? ;) Kofffam dygresje, dygresyjki i wspomniane wcześniej manowce 8)

Tak na poważnie: toż to kocię było, kiedy urodziła 8O
Za to teraz może spać spokojnie :)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro mar 28, 2007 17:29

Tak naprawdę reklamacja nie została przyjęta, bo u Doroty wszystkie koty się zmieniają.

Na lepsze 8) :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro mar 28, 2007 17:35

ryśka pisze:Tak naprawdę reklamacja nie została przyjęta, bo u Doroty wszystkie koty się zmieniają.


Oj, to nie tak...

W tej chwili Norniczka spi kolo Michala.
Brzusiem do gory. Niesmiala koteczka :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 17:43

EwKo pisze:Hmm... fakt, właściwie kolor tylko się zgadza :twisted:
Zgadza? 8) :)

A co z łagodnością i delikatnością? Może ona delikatnie temu Mruczkowi w pychol przywaliła? :lol:


Kolor prawie sie zgadza. Jest czarna,
ale ma kilka bialych wloskow. No i niesamowicie
blyszczace futerko.

Mruczusiowi dala w pysk, owszem, delikatnie.
W celu sprowokowania go. A potem uciekla do
Michala i draznila Mruczusia wyzywajacym
spojrzeniem. Jestem z moim Duzym, z moim
Duzym. I co mi zrobisz?
:twisted:
Taka niesmiala jest.
Wazy moze 1/3 tego co Mruczek.
Jest niewielka, ale tlusciutka :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 28, 2007 17:47

Wazy moze 1/3 tego co Mruczek.
Jest niewielka, ale tlusciutka
- to ile Mruczek waży? 8O

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue i 225 gości