Jeździłam parę lat do kliniki na Brynowie (K-ce), ale niestety popełnili błąd (o którym wolałabym na razie nie pisać, jest to jednak koszmarna pomyłka) i muszę poszukać innych wetów
Moderator: Estraven

zunia pisze:A może warto mimo wszystko zostać na Brynowie i pogadać, może naprawią to co zawalili, ja jestem z nich bardzo zadowolona.
ale ja miałam akurat przypadki, że właśnie tam mi kotki uratowali po tym jak inni spieprzyli sprawę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], BigsharkCIB i 31 gości