Jasne, w tym opowieści o harcach Supermiziastej Damy tak średnio pasują .
Jak mi się "nazbiera" danych i zrobię jej parę zdjęć, oczywiście założę specjalny Pyśkowy wątek.
minka pisze:Jasne, w tym opowieści o harcach Supermiziastej Damy tak średnio pasują .
To nawet nie to...Pysia zasługuje na własny, pogodny wątek bo ma własny pogodny (mam nadzieję ) Domek...Historia Pysi dopiero się rozpoczęła, historia Myszkina została zamknięta. Niech się za nią nie ciągnie ten smutny cień ..Jak będziesz chciała, to można z tego watku poprzeklejać co lepsze "kawałki"
OK, założę jej wątek jak się patrzy O Myszkinie oczywiście nie zapomnę, pozwolę sobie "pożyczyć" jakieś ich wspólne zdjęcie. A to co się ma niby "ciągnąć" to nie cień, tylko historia Wygląda na to, że już po rujce . Sama nie wiem, czy to była ta właściwa, czy znowu jakaś "przepowiadająca"