Tygryń - koniec bajki.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 26, 2007 12:34

Siean pisze:O nie...
Znów złe wieści...
Kciuki za Tygrynia...
Mamuciku, a może by Tygrynia i jego wyniki zobaczył dr Włodarczyk? Albo dr Biernacki?


Będę dzisiaj u dr. Bernackiego, będę brała drugiego Tygryska. Będę na pewno tam konsultowała Tygryska, ale wyniki są i bardzo złe, i bardzo dziwne. Krew niszczy się sama. Wątroba nie chce pracować.

Nie wiem - może transfuzja krwi.

Dziękuję Wszystkim za kciuki, znów mi coś kapie z oczu

Czemu nie jestem wetem.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 26, 2007 12:40

mamuciku, ja tylko odniosę się do Twojego snu - przecież już raz z tego lasu wyszliście z Tygryniem - to znaczy, że las znacie - nie jest przyjazny, ale wy sobie w nim już raz poradziliście i na pewno i tym razem wyjście znajdziecie....

powodzenia i wielkie kciuki za dobrą diagnoze, dobre ustawienie leczenia i zdrówko Tygrynia!

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon mar 26, 2007 12:41

Mamuciku, Tygryniu, :ok: :ok: :ok: Walczcie!
Mamuciku, może nie jesteś wetem po to, żebyś mogła być sumieniem dla kilku wetów?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 26, 2007 14:07

Tygryniu trzymaj się ciepło i mocno walcz, już raz przecież wygrałeś. Mamuciku ściskam mocno i myślami jestem z Wami.

candiria

 
Posty: 196
Od: Wto gru 12, 2006 19:31

Post » Pon mar 26, 2007 19:26

Mamuciku wez sie w garsc i badz silna i dzielna, teraz musisz byc taka tez za Tygrynia :!: :!: :!:

Tygrynku najslodszy, kochany nasz Tygrysku nie poddawaj sie nie mozesz, pamietasz jak wtedy walczyles ze swoim Mamucikiem i z naszymi forumowymi kciukami :?: Teraz tez tak musisz, dla siebie i dla nas tutaj wszystkich :!: Nie poddawaj sie, bardzo cie prosze, jestem cala dusza i sercem z toba Tygrysiu:!:

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Pon mar 26, 2007 21:49

Tygryniu, zdrowiej, nie można tak chorować.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto mar 27, 2007 7:36

Dziękuję Wam wszystkim bardzo, bardzo serdecznie, ale mam uczucie, że tym razem możemy zostać w tym lesie.
Tygryś jest słaby, nie ma zbyt dużo siły, żeby chodzić, zatacza się idąc.
Nic nie je.
Marcin dzielnie bierze go na kroplówki.

Rozmawiałam wczoraj z dr. Bernackim - wniosek jest taki, że jeśli wyniki wątrobowe nie sa pomyłką, to Tygryś jest w stanie krytycznym.
Sam - nie zagadywany - zaproponował, to co wcześniej przyszło mi do głowy - transfuzję krwi.
Zaproponowałam moje koty, powiedział, że lepszym rozwiązaniem jest bank krwi, zatem dzisiaj zorientuję się, jak szybko mogliby ją dostarczyć. Tygryś 22.03 dostał 12 dniowy steryd, warto by było to zrobić pod jego osłoną, zreszta teraz liczy się każdy dzień.
Każdy dzień.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 27, 2007 7:42

Ja mogę niestety tylko kciuki trzymać i wysyłać ciepłe myśli...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto mar 27, 2007 8:08

Ciepłe myśli są bardzo ważne. W końcu miłość to też "tylko" myśl.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 27, 2007 8:11

A miłość w takich chwilach jest najważniejsza - trzymam mocno :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto mar 27, 2007 8:17

Mamuciku cały czas myślę o Tygryniu.
Trzymajcie się :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto mar 27, 2007 8:18

Swój podpis wkleiłam sobie kiedyś właśnie z myslą o Tygrysiu, kurcze - chyba się rozklejam.

Dzwonię do banku krwi.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 27, 2007 8:30

:ok: :ok: :ok:
Tylko tyle mogę :( Echchchch...
Tygrysiu, mamuciku, jesteście przecież tacy dzielni. Oby i tym razem Wam się udało.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 27, 2007 8:33

mamuciku, jestem z Wami.
trzymajcie się ciepło.
Tygryniu malutki - wytrzymaj.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 27, 2007 9:18

mamucik tak bardzo nam przykro :(
Mocno zaciskamy palce i łapeńki za powrót Tygrynia do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Lifter, MB&Ofelia i 38 gości