Wieści zdobyłam i to jakie

Mama fatalnie czuje się w klatce i koniecznie chce się jak najszybciej z niej wydostać

Tak bardzo, że wbrew wszystkim wcześniejszym diagnozom zdrowieje z dnia na dzień. A może to Wasze pozytywne myśli tak dobrze działają na Mamę
Po katarku nie ma już śladu, do końca tygodnia Mama będzie zaszczepiona i to właściwie wszystko

Lekarze nie widzą potrzeby podawania narkozy i szczegółowych badań stomatologicznych - kicia nie ma najmniejszych problemów z chrupaniem suchej karmy i nic nie wskazuje na to, aby miała obecnie jakiekolwiek problemy z zębami lub dziąsłami.
Oczywiście nadal bardzo prosimy o pomoc finansową - wkrótce Mama zdrowa i zaszczepiona wróci do Korabiewic, ale nam zostanie rachunek do uregulowania

Na Maminej skarpecie na razie jest tylko 100,00 zł przyznane z AFN (jeszcze raz wielkie dzięki). Kto pomoże???