POTRZEBUJĘ TYMCZASY-PROŚBA O ZAMKNIECIE WATKU

[jopop]

A żeby za słodko nie było - z tą panią chorą na raka jest podobno gorzej...

[czarna_agis]

drugi zgodził się wziąć cały miot (hehe, wybiorę ten najliczniejszy )

Najliczniejszy??!!
Rozumiem, że w związku z tym bierzesz mojego TŻ-ta na tymczas...
Bo inaczej jeszcze będzie skłonny sam się oddac do adopcji

[jopop]

hmmm:) TŻ-a na tymczas? to w zasadzie całkiem atrakcyjna oferta

[CoToMa]

hmmm:) TŻ-a na tymczas? to w zasadzie całkiem atrakcyjna oferta

a te tymczasy z TŻtami to w którą stronę?
bo ja bym oddała... przynajmniej na jakiś czas...

[Agata_2]

Będą kociaki do oddania "na zawsze " ??

[jopop]

Agata - oczywiście, że tak, o ile do dobrych domków.

[genowefa]

A żeby za słodko nie było - z tą panią chorą na raka jest podobno gorzej...

Mam kontakt do opiekunki tej Pani, mieli zrobić zdjęcia kotom (około 20 szt), podobno mają cyfrę i mi wysłać, żeby dać ogłoszenia kotom. Na razie cisza... Jak wspomniałam o braniu kotów na tymczas to się bardzo zdziwiła, oni chcą te koty od tej Pani z domu adoptować.

pozdrawiam
Agnieszka

[jopop]

Wiesz genowefa, wyadoptowanie kota z CZYJEGOŚ domu jest dość trudne. I zwykle zajmuje bardzo dużo czasu. Nie wiem czy mamy tyle czasu, ile ta Pani jeszcze wytrzyma. Podobno nie jest dobrze.

piszę CI PW.

[xandra]

ja tez, ale tylko jednego, wytłumaczyłam sie Asi, dlaczego
zalezy czy oddam Studentkę - bez tego nie moge... - pytajcie kto chce burą kicię

[genowefa]

Wiesz genowefa, wyadoptowanie kota z CZYJEGOŚ domu jest dość trudne.

Wiem, to samo jej powiedziałam, ale chyba nie dotarło.

pozdrawiam
Agnieszka

[Agalenora]

ja mogę wziąć miot (chociaż nie mam żadnego doświadczenia z opieką nad maluchami, tyle co z dzieciństwa, jak się na podwórku rodziły), ale chętnie też doroślaka wezmę

puss, ja tylko z ciekawości zapytam...
Czy Twoj TŻ się zgodził na kolejny/e tymczas/y?
Podobno były spore problemy - tak pisałaś...

[puss]

były, ale w międzyczasie uległo wszystko zmianie, wiele rzeczy - sprawy osobiste, ogólnie rzecz biorąc; nie chce mi się o tym pisać tutaj...
teraz mamy w domu 3 koty na stałe, i ewentualnie jednego tymczasa.
jeśli jopop przyśle mi jakiegoś kota, to najpewniej będzie to Przeponek.

[Uschi]

[...] jeśli jopop przyśle mi jakiegoś kota, to najpewniej będzie to Przeponek.

Jak super, że Przeponek dostanie szansę

Mi się marzy pomaganie dorosłym kotom, ale wojna totalna w domu (vide nasz wątek ) ogranicza nas do maluchów (na które niecierpilwie czekamy )

[Agalenora]

Ok.
Puss, nie wnikam w szczegóły . Pamiętam tylko, co niedawno pisałaś, stad moje zdziwienie...
Jeżeli tak, to nie mam więcej pytan

[puss]

Agalenora, jeśli już nawiązujesz do wiadomej sprawy, to właśnie moja rozpacz po śmierci Ogonka zmieniła nastawienie Dużego do brania tymczasów.

teraz jeśli jest jakiś naprawdę trudny przypadek, to bierzemy. a Przeponkowi na pewno przyda się tymczas.