FFA smutne dzieciństwo- Lolek rozgląda się za domem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto mar 20, 2007 19:52 wybieg na balkon

Pozazdrościliśmy Justynie siatkowej woliery na balkonie i też już ją mamy, ręcznej własnej roboty. Koty cieszą się i nie mogą uwierzyć, że wychodne dozwolone. Tola po 1,5 miesięcznej przerwie zachłannie przewąchuje świeże powietrze i pilnie przepatruje z wysokości 3-go piętra co tam na podwórkach. To naprawdę świetny pomysł i sprawdzi się jeszcze lepiej latem. :lol: :lol:

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto mar 20, 2007 22:15

extra :D :ok:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pt mar 23, 2007 13:18

Lolku co u Ciebie - domek jakiś zapukał ?
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 23, 2007 23:18

mam aukcje na allegro dla Jaagi - wisi sobie a koty wydane - nie zdejmuję bo wydaje nastepne .... czasem ktoś pisze... moze wystawić jeszcze te co nam zostały ?????
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie mar 25, 2007 1:02 mala Buraska

Myślę ,że mała Buraska Tola - już 7- miesięczna będzie potrzebowała takiej pomocy w ogłoszeniu o szukaniu domku, ale na razie nie jest jeszcze gotowa. Potrzebna sterylka, szczepienie i czas na odstresowanie :roll:

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie mar 25, 2007 7:43

dobrze - ja nie śledzę WSZYSTKICH wątków- dlatego proszę dajcie mi znać na PW gdyby coś było potrzebne
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon mar 26, 2007 8:51

Lolku do góry, po domek :lol:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2007 13:19

Lolek, co u Ciebie?
Gdzie Twój domek?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2007 16:46

Lolek uparcie emebluje klatkę z Zośka w środku, a jęęęczy przy tym... a śpieeeewa ... :roll: Nie może pojąć, dlaczego Zośka nie odpowiada gruchaniem i łapy pakuje przez pręty, by choć jej dotknąć...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zośka wycięta a on ją i tak kocha :roll: To się nazywa miłość :!:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon mar 26, 2007 17:06

Aaaaaaaaaaaaaa :!: :!:
Lolek chciał mi zgwałcić psa :!: 8O :evil:
Przed chwilą wskoczył na biedną starowinkę sunię, capnął ją za kark i dalejże kombinować 8O
Gdy go z niej ściągnęłam to zaatakował mi noge :strach:
Rany! on gwałci co mu w łapy wpadnie 8O a przecież to dzieciuch jeszcze, sprawdzałam przed chwilą :conf:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon mar 26, 2007 19:02

Bolek jakiś zapóźniony jest względem rodzeństwa, niczego nie niewoli, gra w piłkę i najsilniej podnieca go kwestia miseczki... ale wydaje mi się, że on jest z tych co znienacka stawiają wszystkich przed faktem dokonanym. Co robić, dorasta rodzeństwo Burasków :)

gossam

 
Posty: 52
Od: Sob mar 17, 2007 19:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 26, 2007 19:42 o Toli

Siostra Lolka nadal grzeczna, nieśmiała i schodząca z wspólnej drogi ludziom i kotom. Apetyt ma olbrzymi, w kuchni wyjada z misek wszystkich kotów, ale ciągle jest nieduża. Mordkę miewa już uśmiechniętą , pierwsza biegnie do zabawy, na parapet lub balkon i ....do telewizora na filmy Krystyny Czubówny o ptakach. :wink:
To wielkie szczęście, że rodzeństwo znalazło bądź wkrótce znajdzie dobre domki. :)

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto mar 27, 2007 10:47

Nie sądzę, żeby Bolo był 'opóźniony' :wink: Lolek od początku był większy niż reszta rodzeństwa. A tego co on teraz wyrabia, to ja nie rozumiem - przy kotkach dostaje małpiego rozumu, Misiek go co chwilę przygniata do podłogi, jakby chciał zdominować rywala a weci mówią, że Lolek to jeszcze dziecko :roll: Orzeszki jeszcze malutkie a zachowuje się jak pełnojajeczny kocur :? Zaglądam mu pod ogon ze trzy razy dziennie, tak na wszelki wypadek :oops:

A mała miała rujkę w końcu czy nie, bo się pogubiłam. Jak ma na imię?

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Wto mar 27, 2007 15:44

Loluś aleś Ty duuży :lol: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto mar 27, 2007 17:44 Mała Tola

Imienia Toli nie zmienilam, ale wołam na nią "kicia" tak samo jak na wszystkie inne moje. Rujka była w zeszłym tygodniu, podgaszona Prowerą i Tola przechodziła ją w miarę cicho i nieśmiało. Faktycznie kiedyś obawiałam się, czy kotka będąc jeszcze na wolności nie została skutecznie doświadczona, ale nie. 8) Tola jest wyjątkowo grzeczną kotką, która nauczyła się jeść już z ręki, swojsko plątać się pod nogami, wytrzymywać na rękach kilka minut i rozmawiać z nami pojedyńczymi miauknięciami - jest dobrze. :lol:

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości