Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

[magicmada]

Kto moze mi powiedziec ile kosztuje insulina dla kota , paski i glukometr. Tak na wszelki wypadek chce sie przygotowac jakie wydatki mnie czekają, jeżeli okaże się że to jednak cukrzyca. Czy daje sie jesz cze jakąs specjalna karme czy to jest obojetne. I czy zamiast insuliny nie ma tabletek. Mo j TŻ ma cukrzyce typu B i bierze tabletki.
Nie wiem czy tak jest tez u kotów.

ja podaję insulinę caninsulin za ok. 20 zł za fiolkę
glukometr i paski, o tym Tinak i Paulinka pisały wyżej
karmy sa specjalne, w Polsce dostepne Hiills i RC

[Iburg]

a fiolka insuliny jest na 1 raz czy na wiecej

[magicmada]

Fiolka na długo starcza, nie wiem ok. 2- 3 tygodni chyba, ale to indywidualnie , zalezy ile kot dostaje insuliny. Cała na raz zabiłaby kota.

[paulinkaminka]

Witajcie

Maxi najpierw dostawała insulinę Caninsulin wystarała mi fiolka na ok tydzień płaciłam za nią 16zł. ale nie pomagała Teraz podaję insulinę CHos lente ( dla ludzi)w aptece płacę za nią 30zł wystarcza na miesiąc bo termin ważności jest na 28 dni, mój wet. powiedział że mogę ją jeszcze przez 7 dni używać.
Co do karmy to Maxi je tylko suchą karmę 4 razy dziennie ( jest strasznym łakomczuchem) Royal Diabetic płacę za 1.5kg 44zł wystarcz mi na ok. 3 tygodnie.
Za paski do badania moczu płace 16zł za 50szt.
Glukometr ACCU CHECK Active, ten który chcę kupić to kosztuje 33zł w zestawie jest tam 10 igieł i 10 pasków, same paski bez refundacji kosztują ok. 48zł , ale na allegro widziała już po ok. 20zł + przesyłka .

Pozdrawiam

[Flores]

Mój kot dostaje Hillsa (5 kg za około 125 zł) dla cukrzyków. Wcześniej dostawał Royala Diabetic ale Hills wychodzi mi taniej. Raz dziennie daję mu odrobinę puszki lub mięso. Są też puszki dla kotów z cukrzycą. Ma je na pewno Hills i Royal. Nie wiem jak inne karmy. A teraz zbieram informacje jak karmić kota cykrzyka bez tych karm.

[Iburg]

Flores to jak sie dowiesz to daj znac. Ja narazie mam kota jeszcze w lecznicy i nie wiem narazie co i jak bede mu dawala, ale musze liczyc się z tym że jednak będzie cukrzykiem. Jestem ograniczona finansowo dlatego tak mnie interesuje cena wzystkiego. Dziekuje za dotychczasowe informacje. Juz przez to mniej więcej cos wiem.

[paulinkaminka]

Witam Flores!

jaką dokładnie karmę Hillsa je twój kot bo nie znalazłam w interneci specjalnej dla cukrzyków, a tej Hils mój wte. nic nie wspomnał?

pozdrawiam

[Flores]

Paulinkaminka,

Hills feline w/d. Jak wpiszesz w szukacza to wyskakują opisy. Jak już wspominałam puszki też są o tej samej nazwie.

Iburg,
Ja też niestety w totka nie wygarałam przy ostatniej kumulacji a na dokładkę mam całą watachę więc robię co mogę by wszystko wychodziło najtaniej.

Jutro będę miała świeże informacje.

Pozdrawiam

[Tinka07]

Kochane Dziewczyny,

karma specjalistyczna dla kotów cukrzyków nie jest absolutnie konieczna. To tylko mydlenie oczu. Własnie staram się od tygodnia opracować na ten temat tekst poparty badaniami naukowymi. Ja Tince nigdy nie dawałam karmy specjalistycznej. Mam nadzieję, że do jutra to wszystko skończę, więc będziecie mogły poczytać i wtedy można na ten temat podyskutować.

Droga Iburg, jak sie czuje twój maluch?

Pozdrawiam serdecznie

[Iburg]

Wiewiórek narazie jest w lecznicy. Wygląda tragicznie. Ale jest wesoły, taki jak w domu przed choroba to znaczy przed ostatnia bo chory to on caly czas juz ponad rok. Ma problem z zatokami. W lecznicy biegał, rozmawial, Łasił sie , zeskakiwal ze stołu.Zjadł miseczke surowego kurczaka. Kupki jeszcze nie robil, ale myśle że nie miał czym . We wtorek byla lewatywa, a potem to tylko dziubal jedzenie, dopiero dzisiaj zjadł więcej. Dostaje antybiotyki na te noskowe gluty. Wet nie mógł uwierzyc że on tego tyle za kazdym razem wykicha. Nigdy do tej pory czegos takiego nie widzial. Wazy 3,800. kości pokryte futerkiem. Jutro przyjedzie do domu i w poniedzialek mamy go znowu odstawić do lecznicy. Zastrzyki poda mu syn.
Wet jeszcze nie mogł mi powiedziec czy to jest cukrzyca. Przypuszcza że to było powodem zatkania i on jednak cukrzycy nie ma. Dostaje 1 x dziennie insuline dla kotów 1 kreseczke. Sądze że to jednak niedługo zostanie dokładnie stwierdzone. Tak bardzo sie cieszył. Nawet obwąchał Cyryla którego przywieźliśmy ze względu na zapalenie pęcherza. Mial robione USG. W tym czasie Wiewiórek wszedł do kontenerka i sobie tam siedział. Może już chcial do domu.

[Tinka07]

Kochana Iburg, moja Tinka po kwasicy ketonowej wyglądała też tragicznie. Może wstawię kiedyś jej zdjęcie, bo zrobiłam ich wtedy wiele. Najważniejsze, żeby Twój kociak powrócił wreszcie do normalnego stanu, a na to wygląda po przeczytaniu tego, co piszesz. Wydaje mi się, że maluch trafił naprawdę w kompetentne ręce, i życzę Ci z całego serca, żeby to nie była normalna cukrzyca. Wszystko jedno, co by miał Wiewiórek, pisz, co się z nim dzieje.

Pozdrawiam serdecznie

[Tinka07]

Ważne informacje dla przyszłych użytkowników caninsuliny dla kota

Producent tej insuliny, firma Intervet, opublikował broszurę dla lekarzy weterynarii, gdzie podaje, jak należy ustalić początkową dawkę tego preparatu dla kota:

stężenie glukozy mniejsze niż 360 mg/dl (20 mmol/l): 0,25 jednostki na kg masy ciała
stężenie glukozy większe niż 360 mg/dl (20 mmol/l): 0,50 jednostki na kg masy ciała

Dawki te według producenta podaje się 2 razy dziennie.

http://www.caninsulin.com/documents/061626.pdf (po angielsku)
http://www.caninsulin.de/insulindosis-katzen.asp (po niemiecku)

Uwaga, są tam również zalecenia dotyczące psa. Znane mi są przypadki, że lekarz weterynarii oparł się na początkowych dawkach dla psa, a te są zupełnie inne.

[Tinka07]

Nowy tekst na temat: "Jaką karmę powinien jeść kot chory na cukrzycę" wkleiłam na 1. stronie.

Pozdrowienia

[Flores]

Witajcie dziewczyny,

Tinka, super, że zamieściłaś info o jedzeniu dla kota cukrzyka. Wielkie dzięki. My ze Znasiem będziemy rezygnować z karmy Hills. Wykazując się totalną ignorancją nie przeczytałam składu tej karmy. Nie wiedziałam również, że jest to karma testowana na zwierzakach (podobnie jak karma którą daję psom). Dlatego ze względów zdrowotnych i i nie tylko przechodzimy na gotowane jedzonko ( i koty i psy). Watacha już się cieszy.

Dzisiaj dowiedziałam się u weta, że kot cukrzyk może jeść przede wszytkim kurczaka, indyka, płatki jęczmienne, w niewielkich ilościach płatki ryżowe i odrobinę marchewki. Tinka może zweryfikuje bo jak zdążyłam się zorientować na niemieckich forach jakoś bardziej są do przodu z informacjami. A ja po swoich doświadczeniach też tak w ciemno wetmedykom nie wierzę.

Znaś będzie miał zmienioną inulinę na CHOS LENTE. Raz dziennie 2 kreski w strzykawce U-40. I oczywiście będzie monitorowany glukometrem i paskami. Jak będzie miał cukier koło 250 i niewielką ilość cukru w moczu to będzie dobrze. I oczywiście kontrola wagi. Póki co ważymy 7,1 kg i waga stoi. Za trzy miesiące jeszcze raz zrobimy pełne badanie krwi i zobaczymy.
Będę mu też smarowała opuszki maścią z wit A. Ma takie dziwne kolce i wysuszoną skórę. To podobno powikłanie przy cukrzycy.

Acha, accu check jest dobry do mierznia glukozy. To już druga lecznica w której mi to powiedziano więc może coś w tym jest. Zwłaszcza, że te nieszczęsne paski do accu checka są bez problemu dostępne.

Pozdrawiam

[Iburg]

Wiewiórek jest w domu. Chudzinka straszna. Ale upomina sie o jedzenie, nawet zjadł sporo mieska, suchego nie chce. Zupełnie mu sie odmienilo. Teraz lezy na tapczanie i dokładnie sie myje. W kurecie jeszcze nie był, a my z ustęsknieniem czekamy na urobek grubszy. Bo od lewatywy nic nie bylo. Poobcierał sie o Igora, przywitał z pozostałymi kotami. Troszke pogadał, podrzemał. Chyba zadowolony że jest w domu. W poniedzialek pojedzie niestety z powrotem na dalsze badania.
Dzisiaj insuliny nie dostał. Dostaje tylko antybityki. W domu 2 razy kichał i wylatywały ogromne ilości glutów ( ropna wydzielina). Nie podoba mu sie tylko wenflon, chce sie go pozbyc. Teraz myje brzuszek i porteczki.