POZNAŃ- 24 marca- spotkanko w Zapadni

[tantawi]

Laski, prosiłam o stolik w kawiarni, nie restauracji, ale powiedzieli, że może być różnie ( w zależności od innych rezerwacji, bo wiadomo,ze jak będą mieli chętnych na np imprezę zamkniętą w kawiarni, to nas dadzą do restauracji), więc stolik nie ma na razie lokalizacji, po prostu trzeba podejść do obsługi i powiedzieć, że mieliśmy rezerwację na 6-8 osób na 18:00.
Postaram się być ciut wcześniej, o ile w ogóle będę ( jak mnie nie będzie, do zadzwonię do Ciebie odpowiednio wczesniej, gosiak ).

Na razie nap... mnie głowa i idę pod kołdrę.

[maud]

Nie będą same, bo jak przyleze, to z połową swoją, bo i stęskniony będzie, no i na 20 musimy być w kinie odebrać bilety na 300.

Więc jakiś tam rodzynek będzie, ale on nieszkodliwy, i sobie lajtowo przestrzeń poobserwuje.

[maud]

Gut.
Z udzielających się chętnych, naliczyłam równą ósemkę (w tym mój TŻ).
Na styk - reszta będzie czekała na zmiane krzeseł.

[gosiak]

OK, tantawi, w razie czego - rezerwacja jest na Twoje nazwisko? Mam nadzieję, że nie będzie problemów ze stolikiem, może nadal będą myśleli, że Ty i pewnien aktor z Nowego, to rodzina

[tantawi]

Tak, na moje, ale chciałabym być, więc chyba tylko koniec świata jest mnie w stanie powstrzymać, lub choroba dziecka tfu, tfu, tfu.

[Pleiades]

I jak tam ? Pewnie spotkanko było.. ?
A ja zupełnie nic w końcu nie wiedziałam, bo odcięta byłam od netu akurat wtedy, kiedy spotkanie miało się odbyć...
Czy doszło ono do skutku ? Czy ktoś ma ochotę jeszcze się _w_tym_roku_ _ spotkać ??
Bo ja bardzo bym chciała, ale nie mam albo czasu, albo jakieś złośliwe przeciwności losu mi w tym przeszkadzają....

Przepłaszam....

[Pleiades]

haaaloooo ???

[tantawi]

Spotkaliśmy się bardzo kameralnie, wygadałyśmy się, podjadłyśmy, miejsce piękne.

[Nellie]

Kurka wodna, a ja nic nie wiedziałam, było wcześniej zajrzeć na stronkę ze spotkaniami, to nie, ciemna masa...

Może następnym razem? Jeszcze przed wakacyjami? Nigdy nie byłam na takim spotkaniu

[Pleiades]

Ostatnim razem (ponad rok temu), jak urządzalismy spotkanko, to wysłałam nawet PW do jakichś 17 osób. Nie mówię o tym, że mało kto odpowiedział, ale niepoinformowani na pewno nie byli.... Tak więc, pomimo mojego zawodu, radzę jednak wysyłać też PW do osób zainteresowanych. Czasem coś to może dac, czasem - jak w moim przypadku (brak netu przez te dni) - nie, ale spróbowac warto i podbije to frekwencję na spotkaniu...

Ja jestem nadal bardzo chętna na spotkanie się gdzieś, we większym gronie...

[Pleiades]

haalooo ? Znów czekam na odzew....

[Hannah12]

Ja tam jestem gotowa na spotkanie.

[maggia]

Ja też!!! Chociaż nigdy nie byłam.

[Pleiades]

I ? I ?

Ja NIC już nie organizuję, jak by co... Za bardzo dały mi się we znaki te "organizacje" spotkań..... :/ :/

[Mana]

hmm ja tez chętnie przyjdę tylko nie wiem czy nie będę najmłodsza.. 16 lat to pewnie z takimi nie gadacie ?