Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

[czarna.wdowa]

Zastanawiam się pocichutku nad podrzuceniem komuś futer albo podmienieniem ich na np. Kitka lub Sonię
Jak myślisz - chyba nikt by się nie połapał a ja odpoczęłabym trochę psychicznie

[Dorota]

Zastanawiam się pocichutku nad podrzuceniem komuś futer albo podmienieniem ich na np. Kitka lub Sonię
Jak myślisz - chyba nikt by się nie połapał a ja odpoczęłabym trochę psychicznie

Moze Mruczusia chcesz?

[czarna.wdowa]

Zastanawiam się pocichutku nad podrzuceniem komuś futer albo podmienieniem ich na np. Kitka lub Sonię
Jak myślisz - chyba nikt by się nie połapał a ja odpoczęłabym trochę psychicznie

Moze Mruczusia chcesz?

Ja miałam zamiar odpocząć psychicznie a nie kompletnie osiwieć
Chyba ze zamienisz jednego Mruczka na rozkoszny duecik wtedy byłoby to warte zastanowienia się

[izaA]

Po pierwsze GRATULUJĘ 100 stron wątku i korzystam z okazji wpisania się na ostatniej stronie (zaraz sprawdzę czy byłam też na pierwszej ).

Po drugie - na szczęście mieszkacie daleko i choć znam i lubię Olsztyn - jeździłam tam przez wiele lat do Franciszkanów na Zatorze, to nie idę na żadną zamianę nawet na Simbulca Kota Różowego

Edit - litrówka

[Dorota]

Zastanawiam się pocichutku nad podrzuceniem komuś futer albo podmienieniem ich na np. Kitka lub Sonię
Jak myślisz - chyba nikt by się nie połapał a ja odpoczęłabym trochę psychicznie

Moze Mruczusia chcesz?

Ja miałam zamiar odpocząć psychicznie a nie kompletnie osiwieć
Chyba ze zamienisz jednego Mruczka na rozkoszny duecik wtedy byłoby to warte zastanowienia się

O nie!
Sztuka za sztuke raczej tez nie.
Chyba jestesmy w sytuacji bez wyjscia

[czarna.wdowa]

Tak, tak jak zwykle wszyscy podziwiają koteczki a jak przychodzi co do czego to nikt nie chce przyjać do domu

IzaA klasztor Franciszkanów jest moją parafią i znajduje się rzut beretem od mojego domu
więc w razie gdybyś sie jednak zdecydowała na różowego wiesz gdzie mnie szukac

I oczywiscie w związku z osiągnieciem 100 stron podaję link do nowego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2132607#2132607
Kurcze jak szybko to minęło -wydaje się jakbym weszła tu wczoraj

[izaA]

IzaA klasztor Franciszkanów jest moją parafią i znajduje się rzut beretem od mojego domu
więc w razie gdybyś sie jednak zdecydowała na różowego wiesz gdzie mnie szukac

W takim razie na pewno pamiętasz o. Joela Kokotta oraz jego przełożonego, proboszcza o. Bonusa Dąbrowskiego.

Joel jest naszym przyjacielem od wielu lat. Błogosławił nasz związek, chrzcił dwoje z trójga dzieci. To właśnie z Olsztyna wyjeżdżał na Papuę Nową Gwineę...Teraz jest całkiem niedaleko, w Miłakowie Także bywamy w Waszych stronach nieprzyzwoicie często. Teraz też wybieramy sie tuż po Świętach. Jesteśmy w każde wakacje nawet po dwa razy Tylko tegoroczne Boże Ciało spędzimy - wbrew tradycji - w innym klasztorze

[czarna.wdowa]

IzaA klasztor Franciszkanów jest moją parafią i znajduje się rzut beretem od mojego domu
więc w razie gdybyś sie jednak zdecydowała na różowego wiesz gdzie mnie szukac

W takim razie na pewno pamiętasz o. Joela Kokotta oraz jego przełożonego, proboszcza o. Bonusa Dąbrowskiego.

Joel jest naszym przyjacielem od wielu lat. Błogosławił nasz związek, chrzcił dwoje z trójga dzieci. To właśnie z Olsztyna wyjeżdżał na Papuę Nową Gwineę...Teraz jest całkiem niedaleko, w Miłakowie Także bywamy w Waszych stronach nieprzyzwoicie często. Teraz też wybieramy sie tuż po Świętach. Jesteśmy w każde wakacje nawet po dwa razy Tylko tegoroczne Boże Ciało spędzimy - wbrew tradycji - w innym klasztorze

Niestety nie miałam tej przyjemności - mieszkamy tam dopiero od półtora roku - ale słyszałam od sąsiadów dużo dobrego o o. Joelu
Ale jeśli będziecie się wybierać w nasze strony szczerze zapraszam na kawę i zapoznanie z futrami

[izaA]

Dzięki, może nawet niewykluczone