Misja - było Mission Imposible

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 21, 2007 21:10

Ooooo- chciałam wieści i mam :spin2: :mrgreen:

Śliczna jest Misyjka Moja Cudna, wręcz idealna :lol:

Myślę, ze Rysiowi przejdzie, to taki pierwszy atak wiosny i chłopu odbija :oops: :twisted: pewnie mu się czasy kawalerskie przypominają, gdy jeszcze pełnojajeczny był :wink: Ogólnie się lubią, prawda? Zdjęcia są cudne, obejrzałam wszystkie i nie mogłam się powstrzymać, żeby jednego chociaż nie przekleić :P
Ty się Peterz teraz kuruj, zdrowiej, a potem często pisz 8)
Pozdrawiamy serdecznie :D i dziękujemy za wiadomości

Obrazek
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 22, 2007 18:28

No... cóż lubią się to może za dużo... Na ogół sobie nie przeszkadzają i ignorują. Choć potrafią od czasu do czasu współpracować np. Rysiek czeka na podłodze aż Misja zrzuci z lodówki jakąś ciekawą rzecz, a potem razem uciekają.

;)

Raczej rzadko się wylizują czy leżą przytulone, ale zdaża się też. Czasami też widać, że się bawią razem (przeważnie w gonitwy). Taaak widać to często po pokoju.

Nigdy natomiast nie ma problemu z zabieraniem jedzenia, czy blokowaniem dostępu do wody czy kuwetki.

Tylko czasem Ryśkowi odbija.... wtedy nie ma jak go opanować...

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 23, 2007 0:17

Misja koteńko jak Ty wyrosłaś :1luvu:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości