Urocza o spojrzeniu gejszy ma domek :-D

[puss]

haha, Monika, cierpliwości

nowy domek Milusia traktuje go jak kolejne małe dziecko
Miluś jest co prawda dość osowiały, ale miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży.
domek zastanawia się, czy nie przygarnąć jeszcze jednego kotka, a właściwie kotki, małej, tak około 3 miesiące, najlepiej szylkretki albo tri.
w razie czego czekam na propozycje.

[Monika D.]

Właśnie wróciłyśmy od weta.
Szwy ściągnięte,uszy czyste a to jedno uszko już zaczyna porastac sierścią
Słowem wszystko ok.

[puss]

[Monika D.]

Hop hop do góry jak kangury

[puss]

Monika, a gdzie fotosy?

a teraz wieści z nowego domku Milusia:

"wczoraj zjadł z ręki jedzenie, bawił się skacząc za swoją maskotką, a w nocy to takie figle urządzał, że pękaliśmy ze śmiechu. Prawie całe pranie z suszarki w trakcie zabawy ściągnął. I co ważne to pan już się myje i ma weselszą buźkę i oczy. Jest naprawdę słodki."

[Monika D.]

No to super wieści .
Foty będą później bo wczoraj syn miał kontuzję i miałam trochę nerwowy wieczór (tak to z dzieciakmi jest )

[Monika D.]

,

[Agata_2]

[Monika D.]

Proszę do czego służy( według moich kotów) nowy,super wypasiony drapak:

[Monika D.]

A to są główne zajęcia jakim oddaje się przez cały dzień Musia:





Czyż nie jest słodka

[puss]

Musia jest cudowna!!!

a przede wszystkim jest wyjątkowej urody, ponieważ ma buźkę jak Gejsza - pyszczek biały, oczy obrysowane czarną obwódką, i do tego takie jakby azjatyckie, i najpiękniejsze na świecie czarno pomalowane usta.

a do tego jest MEGA przytulaśna

[Monika D.]

A ja coś czuję,że Twój TŻ się w niej zakochał i jakby trafiła do Was na tymczas,to byś miała czwartego kota

[puss]

kto wie.

[Monika D.]

No ślicznotko do góry

[puss]

a tak przy okazji, jak ostatnio wyszliśmy od Ciebie, TŻ zaczął biec bo padał deszcz, a ja za nim, i po chwili leżałam jak długa, z obdartymi dłońmi i i potłuczonym kolanem, bo w tej ciemności i deszczu nie zauważyłam krawężnika

Musia, Musia - do domu