TU TRZEBA POMÓC - 10 wyciętych i mamy już na wszystkie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 09, 2007 1:13

bardzo mnie to cieszy i jestem pewna, że panią Marię rozmowa z Kasią D. bardzo uspokoi
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 09, 2007 8:06

Kasiu, super wiadomość - naprawdę światełko w tunelu i nadzieja, że wszystko się jeszcze dobrze ułoży :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt mar 09, 2007 8:31

Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30819
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt mar 09, 2007 8:34

Świetnie :D
Oby się udało :ok: :ok: :ok: :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 8:51

dobre wiadomości :D :D
Obrazek Obrazek

Maura

 
Posty: 577
Od: Pon paź 09, 2006 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 09, 2007 9:35

Bardzo sie ciesze :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 09, 2007 18:58

Do takich ludzi trzeba umieć podejśc, ogromnie się cieszę, że się udało, ale dalej trzymam kciuki!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 10, 2007 1:28 Re: TU TRZEBA POMÓC - światełko w głębokim tunelu

Kasia D. pisze:Obrazek



8O :roll: No tylu rudych kotow to ja w zyciu nie widzialam. Niezły 'chów własny' :( Oby tylko oddala do adopcji. W tym nieszczesciu mialy by szczęscie, ze sie rudaskami urodzily. I pewnie parę perełek tam jest-kocice cale rude.

Trzymam Kasiu kciuki za akcje adopcyjna.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Sob mar 10, 2007 1:57 Re: TU TRZEBA POMÓC - światełko w głębokim tunelu

ARKA pisze: Niezły 'chów własny'


Kiedy własnie wet twierdzi, ze kocury pokastrowane...
Ba! mówi nawet, ze sam dawał p. Marii promon-vet dla kocic w rui...

Ale moze pokastrował je gdy juz namnożyły sie nieprzytomnie...

W każdym razie pocieszające jest bardzo, że kolorki mają chodliwe...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob mar 10, 2007 2:50 Re: TU TRZEBA POMÓC - światełko w głębokim tunelu

Kciuki za akcję adopcyjną :ok:
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Nie mar 11, 2007 2:10 Re: TU TRZEBA POMÓC - światełko w głębokim tunelu

Kasia D. pisze:
ARKA pisze:Kiedy własnie wet twierdzi, ze kocury pokastrowane......

:roll: :wink: wystarczy jeden, niestety, zajajczony 8)
Ba! mówi nawet, ze sam dawał p. Marii promon-vet dla kocic w rui...


ehm, dac a podac to wielka roznica. Jakos dziwnie sie sklada, ze u 'wielkich milosniczek kotow' zawsze, cos, ktos, podrzuci a jak tak dobrze poprzygladac sie, to koty wszyskie 'dziwnie' sa do siebie podobne :cry:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto mar 13, 2007 1:09 Re: TU TRZEBA POMÓC - światełko w głębokim tunelu

Podnoszę, ważne!
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Wto mar 13, 2007 22:10

Miałam dzwonic do weta po niedzieli ale wczoraj i dzis miałam urwanie głowy.
Jutro zadzwonię na 100% i zaczynamy wycinanie.
Okazało się jeszcze, ze ów wet to kolega Moniki z roku... :D
Może jeszcze troche opuści na 1 zabiegu? 8)
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw mar 15, 2007 21:52

Sterylki zaczną się, prawdopodobnie, jutro.

Wczesniej p. Maria chorowała a przynajmniej tak powiedział wetowi jej syn.
P. Maria wolałaby aby zabiegi były w soboty ale tu już napotkała ostre weto lekarzy, którzy ani mysla poświęcać weekendy dla jej widzimisię. Tym bardziej, ze przecież dla niej bez róznicy kiedy bo i tak nie pracuje ani nie ma innych zajeć. :twisted:


Czekam na telefon po pierwszej partii wyciętych kocic
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt mar 16, 2007 0:44

Zeby sie tylko nie odmyslila... :roll:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mongi.bongi, puszatek i 140 gości