Moniko,
dopiero doczytałam...
nie mogę uwierzyć
tak bardzo Ci współczuję
Arielka zawsze wydawała mi się taka bliska,
może dlatego, że mniej więcej w tym samym czasie weszłyśmy na forum miau, i w podobnym czasie nasze kotki zaszczyciły nasze domy swoją obecnością...? Tak bardzo mi przykro... [i]











