zdjęcia są w sferze idei
nie mam aparatu, 'komórkowe' wychodzą tu całkiem do d., a nie mam też kompletnie czasu, żeby zaprosić jakąś szczęśliwą posiadaczkę
musicie uwierzyć, że Maciek jest nadal tak samo piękny, a nawet jeszcze piękniejszy

dziś cały dzień (tzn. z tego, co byłam w domu) okupuje moje łóżko, spał ze mną prawie nosek w nosek, patrzy maślanymi oczyskami i mruczy, mruczy, mruczy...
wpadłam od pierwszego wejrzenia, nic na to nie poradzę
coraz poważniej myślę, żeby sprawić sobie kolejny żywy prezent urodzinowy... dwa lata temu na urodziny wzięłam do domu Norcię-anorektyczkę - dziś waży 4 kg i jest piękną mruczącą krową 
a dziś moja mama też nie mogła wyjść z zachwytu, to nieźle rokuje

najpierw jak zwykle po przekroczeniu mojego progu zaczęła się nade mną użalać ('o matko, tyle tego tutaj, cała młodość sobie marnujesz...' itd.

), ale kiedy weszła do mniejszego, maciusiowego teraz pokoju: spojrzała... i uśmiechnęły jej się oczy

Maciuś oczywiście od razu pokazał, co potrafi (na grzbiecik, łapki do góry i mruuu)

i usłyszał, że jest bardzo piękny

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]