Wiesz co, wiem ze niestety
nie zaczna brac ze mnie przykladu!!
Z wrazliwoscia na zwierzeta sie rodzisz + odpowiednie wychowanie przez rodzicow/ca. Ta slepusia z k.ś. miala by mieszkac u mojego t.z.(bo nie mieszkamy jeszcze razem)- po mojej niewidomej kotce z ktora wiele czasu spedzil, stwierdzil ze chce wziac kota bez oczu. Ale ze sie wlasnie rozstalismy :/

wiec narazie niedzwonie do kociego świata w tej sprawie

. A On mysle niestety tylko bedac ze mna chciał brac kotka...no coment...
