Szarotka to sunia zabrana od alkoholika. Nie wiem i nie chcę dociekać, co dokładnie jej robił. On czy którykolwiek z jego kumpli. Gdy ją zobaczyłam, pomyślałam tylko jedno- to wrak psa. Okrutna karykatura zadbanego domowego psa z piękną sierścią i radością w oczach... Zagłodzona, bita, męczona. Ma połamane żebra, ogromną bliznę na łopatce, ogromne łysiejące place

Ma jakąś chorobę skóry, już pobrałyśmy zeskrobinę do badania. Pcheł miała więcej niż psy, które przez wiele lat się błąkają...Śmierdziała moczem i nie tylko. W pyszczku kłęb sierści, wygryzanej z bólu. Wielokrotnie rodziła. Jest u mnie, choć nie powinna. Szukam jej innego domu, choćby tymczasowego, bo mnie nie ma większą część dnia w domu, a ona nie potrafi zostawać sama. Kocha koty i inne psy

Szukam jej domu tymczasowego również dlatego, żebym mogła teraz cały mój czas poświęcić Kafce, mojej bardzo chorej suni. WIem, że nie jest to śliczny szczeniak, myślę jednak, że każdy pies zasługuje na szacunek i że w każdym trzeba szukać piękna.
http://upload.miau.pl/2/21865.jpg
http://upload.miau.pl/2/21866.jpg
http://upload.miau.pl/2/21867.jpg