Czy'takie'mają szansę?Albiś odszedł:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 05, 2007 15:22

podnoszę
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 05, 2007 17:17

czy ktoś wie co z Albisiem ? a Lea jak się czuje ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 05, 2007 20:19

martwię się... napiszcie proszę co z Albisiem ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 05, 2007 22:21

Wyniki Albinka:
Hematologia:
OB - 70mm
Biochemia:
Alat - 187,3 U/l
Aspat - 86,2 U/l
Białko całkowite - 99,9 g/l
Bilirubina całkowita - 73,3 umol/l
fosfotaza alkaliczna - 21,2 U/l
Albuminy 15,2 g/dl - myślę, że jest tu jakiś błąd,chyba w jednostkach
Glukoza - 5,7 mmol/l
Kreatynina - 49umol/l
Mocznik - 4,0 mmol/l
Albiś nie miał robionych testów ani na białaczkę, ani na FIV, ani na FIP.
Ostatnio dodatkowo dostał Zylexis -lek podnoszący odporność.
Niestety Albis od pewnego czasu jest oddzielony od innych kotów. Przebywa w pokoju syna. Lea i pozostała "banda" czują się dobrze.
Albinek dzisiaj nie czuje się najlepiej - wymiotował- dostaje dodatkowo lek przeciwwymiotny. Przez to nie bardzo chciał jeść. Spędziłam w lecznicy całe popołudnie. Przekuwaliśmy wenflon na drugą rączkę, bo stary już się nie nadawał. Pomimo choroby mały cały czas jest cudownym pieszczochem i całuśnikiem. Jak tylko pochylę twarz nad nim, to obejmuje mnie łapkami i trąca noskiem, przy tym zamyka oczka i cichutko pomrukuje. Bardzo, bardzo go kocham :oops: i bardzo bardzo martwię się o niego. :cry:

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

Post » Pon mar 05, 2007 22:37

Marisza pisze:Pomimo choroby mały cały czas jest cudownym pieszczochem i całuśnikiem. Jak tylko pochylę twarz nad nim, to obejmuje mnie łapkami i trąca noskiem, przy tym zamyka oczka i cichutko pomrukuje. Bardzo, bardzo go kocham :oops: i bardzo bardzo martwię się o niego. :cry:

Marisza pięknie o nim piszesz... będzie dobrze, zobaczysz
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 06, 2007 0:04

Trzymam mocno za niego. A jakie leki dostaje. I co wet mówi. Jak mógł dostac tej zółtaczki.
Prosze napisz cos więcej.
To taki słodki kociak.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 06, 2007 8:24

ja również trzymam kciuki, szczególnie że odezwał się do mnie bardzo miły domek chętny przygarnąć Albisia...

bardzo mocno trzymam kciuki za maleńtasa.
Marisza, jeśli mogę jakoś pomóc, to daj znać.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 06, 2007 8:39

Marisza, przyznam, że najbardziej czekałam na morfologię - hemoglobinę, płytki i limfocyty.

Nie przekopałam się przez wątek, więc nie wiem, od czego zaczęła się choroba. Napiszę wprost - czy wykluczono białaczkę wirusową i FIP? Tę pierwszą łatwo - testem. Jest jeszcze inny typ białaczki, nie wykrywalny testem - po to jest potrzebny poziom limfocytów. Test na FIP jest średnio miarodajny. Choć jest test nowej generacji, ale rzadko dostępny u wetów.

Martwią mnie te wymioty, bo nie pasują do moich podejrzeń.
Jaką diagnozę stawia wet?
Żółtaczka u kota z powodu uszkodzenia wątroby zdarza się po zatruciu [chemicznym np.].

Postaram się dziś skontaktować z naszym Doc, żeby zapytać, ale mam za mało danych.

Mocne kciuki trzymam. Albiś jest pięknym kotem.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto mar 06, 2007 8:44

Podnosze . Jak teraz jest szansa na dobry domek to Albis musi wyzdrowieć. Trzymam mocno kciuki.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 06, 2007 13:45

Jak Albinek sie czuje, jest jakas poprawa
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 06, 2007 16:03

Albisiu kochany :love: jak dzisiaj się czujesz .
Marisza proszę wymiziaj maluszka ode mnie :P
Obrazek

Obrazek

Obrazek

"Pies przyjdzie na zawołanie, kot odbierze wiadomość i skontaktuje się z tobą w wolnej chwili." Mary Bly

agunia.s.

 
Posty: 154
Od: Wto lis 28, 2006 13:21

Post » Wto mar 06, 2007 16:51

Albisiu my z Kangusiem rowniez trzymamy za Ciebie kciuki :D . Zdrowiej koteczku jak najszybciej. Trzymamy kciuki za nowy, kochany domek :lol:
Pozdrawiam :)

beba

 
Posty: 5
Od: Pon lut 19, 2007 18:24

Post » Wto mar 06, 2007 22:53

Lea prosi o domek
a Albiś jak tylko wyzdrowieje (oby jak najszybciej)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 07, 2007 9:10

czy ktoś wie co z Albisiem ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 07, 2007 9:49

Co słychac u Albisia . Tam bardzo czekamy na dobre wiadomości.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Lucky13 i 74 gości