Pepsi[i] i Cola u BAZYLI- Cola -jest domek :):):)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 06, 2007 18:28

Fox_India z dogo jedzie jutro wieczorem z Katowic do Warszawy i szuka chętnych do podróży. Może dziewczynki pojechałyby wcześniej i bez przesiadek :wink: ?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 07, 2007 8:30

O.!!! To byłoby super gdyby przyjechały tym dzisiejszym transportem, zaraz wejdę na dogo i popytam tą osobę.

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro mar 07, 2007 8:39

Napisałam PW z prośbą o transport do Fox Indii.Czekam na jej odzew.

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro mar 07, 2007 8:42

bazyla pisze:O.!!! To byłoby super gdyby przyjechały tym dzisiejszym transportem, zaraz wejdę na dogo i popytam tą osobę.


bazyla , nie damy rady tak szybko je przetrasnportować, kotki są w Katowicach a my w pracy, umówiłam się z Pei ,że jutro je odbierze.
Jezeli nie przeszkadza Ci to dajmy im wytchnąć :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro mar 07, 2007 8:45

Ale szybko zadzialalyscie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro mar 07, 2007 16:14

Napiszcie proszę jak w tej chwili przedstawia się sytuacja kotek, w innym wątku przeczytałam, ze są już u jakiegoś pana w domu, czy ostatecznie maja trafic do Bazyli? Pisałam do Bazyli wczoraj (w sprawie wsparcia finansowego) na PW, ale jak dotąd brak odzewu. Zobowiązałam się do wsparcia dla DT, ale nikt mi nie chce powiedzieć gdzie mam wpłacic pieniądze :)

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 07, 2007 17:10

kotalizator pisze:Napiszcie proszę jak w tej chwili przedstawia się sytuacja kotek, w innym wątku przeczytałam, ze są już u jakiegoś pana w domu, czy ostatecznie maja trafic do Bazyli? Pisałam do Bazyli wczoraj (w sprawie wsparcia finansowego) na PW, ale jak dotąd brak odzewu. Zobowiązałam się do wsparcia dla DT, ale nikt mi nie chce powiedzieć gdzie mam wpłacic pieniądze :)


Wsparcie finansowe dla bazyli bardzo potrzebne, dostanie dwa koty do tego nie wysteryliowaną.

Będą u niej na tymczasie, teraz są u Pana , który wziął je ze schroniska, ponieważ nie mogły tam zostac a ja u siebie miałam krówkę ze Sosnowca

Jeżeli nie odbiera PW to ja do niej zadzwonie i poprosze o numer konta
Bardzo prosze wszystkich, którym nie jest obojetny los kotów ze schronisk o wsparcie :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro mar 07, 2007 17:14

ko_da1 pisze:Obiecane wieści :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro mar 07, 2007 22:30

ależ śliczne dziewczynki :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 08, 2007 16:27

Pozwolę sobie uaktualnić wątek dotyczący Pepsi i Coli - dwóch kocic, które trafiły do schroniska po śmierci swojej właścicielki i wiadomo jak się czuły :(
Obecnie przebywają u Airborna, który napisał w innym wątku:

"To u mnie są Pepsi i Cola teraz. Siedzą większość dnia w transporterze albo pod żaluzją. Cola ożywia się tylko wtedy, kiedy jem obiad - najwyraźniej jej właścicielka ją rozpieszczała i dzieliła się z nią jedzeniem . "

oraz

"Imiona podano mi przy wypisywaniu ze schroniska. O książeczki się pytałem, podobno nie miały (dziwi mnie to trochę, może po prostu nikt ich nie potrafił znaleźć).

Cola jest ta większa, biało-czarna.

Wczoraj wieczorem, jak remont się skończył i mogłem im zwiększyć przestrzeń życiową do całego przedpokoju i dwóch pokoi, nawet się całkiem ładnie bawiły i chyba przestały się bać.

Niestety, prawie nie jadły suchej karmy. Cola się pożywiła moim obiadem, potem dostała jeszcze trochę gotowanego kurczaka z ryżem i zjadła. Pepsi nie jadła prawie nic, skubnęła trochę tego kurczaka i jakiejś potrawki Whiskasa, którą skądś tam znalazłem. Cola ją dominuje przy misce. W łóżeczku Pepsi znalazłem sporo włosów posklejanych w kulki - czy to może być objaw zakłaczenia?

No i były problemy kuwetowe. Rano znalazłem kupkę (dość rzadką do tego) obok kuwety. Czy to dlatego, że kuweta była dla nich za brudna? Co prawda jest tylko jedna na dwie kotki, ale wyrzucałem wszystkie nieczystości w ciągu dnia."


Niebawem trafią do Bazyli, która zapewni im dom tymczasowy.

airborn, bazyla - jesteście WIELCY !!! :)

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 08, 2007 16:50

Ja jeszcze tylko dopiszę, że kotalizator przesłała pewną sumę pieniędzy na potrzeby obu kocic. Kotalizator, wielkie, wielkie dzięki :D :D

No, czyli dla tych kocic zaczął się właśnie nowy okres życia. Pomoc ze wszystkich stron mają. Teraz tylko domu stałego do pełni szczęścia brakuje.

Pozdrowienia serdeczne dla Pana Airborna! :D :D

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Czw mar 08, 2007 17:01

bazyla pisze:Ja jeszcze tylko dopiszę, że kotalizator przesłała pewną sumę pieniędzy na potrzeby obu kocic. Kotalizator, wielkie, wielkie dzięki :D :D

No, czyli dla tych kocic zaczął się właśnie nowy okres życia. Pomoc ze wszystkich stron mają. Teraz tylko domu stałego do pełni szczęścia brakuje.

Pozdrowienia serdeczne dla Pana Airborna! :D :D



jutro o 9,30 zaczynają drugi etap nowego życia :D
Ostatnio edytowano Czw mar 08, 2007 17:10 przez iwona_35, łącznie edytowano 1 raz
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw mar 08, 2007 17:08

Pani Iwonko a na tym wątku o Katowickich pieskach na dogo, jaki mam napisać KONTAKT ???
Macie tel. do schroniska czy może kogoś z pań nr. tel ???
Czy może gg ??

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw mar 08, 2007 18:50

Kotalizator, pieniążki już dotarły na moje konto. Dzięki :D

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Czw mar 08, 2007 19:39

Cola ma się dobrze i właśnie bawi się piłeczką pingpongową. Pepsi niestety jest apatyczna, mało co jadła przez te dni i zrobiła rzadką kupkę. Ale teraz wyszła z transporterka i pije wodę :). Tak czy owak, musi chyba iść do lekarza.

airborn

 
Posty: 73
Od: Wto mar 06, 2007 12:55
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 212 gości