CANIS: Przypadki Szczególne - Rudolf [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 03, 2007 18:52

dokładne wieści o Rudolfie będą w środę - wtedy ma wizytę u weta i decyzję co dalej
na pewno będzie jeszcze przynajmniej jedna operacja
apetyt ma gigantyczny, na raz potrafi zjeść 1,5 puszki Hillsa, dostaje też convalescence
powinien dostawać wartościową karmę a również Vitapet - bo zawiera wapń

gdyby ktoś chciał sprezentować Rudolfowi Vitapet to prosimy o kontakt - można też dostarczyć do lecznicy Białobrzeska

jest przemiły, bardzo lubi swoją opiekunkę i psa
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob mar 03, 2007 21:52

zrobię biało rudego kotka na szydełku to będzie na bazarek dla Rudolfa, sprzedałam już rudzielca takiego, zobacz: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56 ... de+pi%EAne

zaraz zacznę dłubać :)

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 04, 2007 18:17

póki co zrobiłam rudą podkładkę pod kota na cel Rudolfa
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57065

ZACHĘCAM DO LICYTACJI!

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 04, 2007 19:36

Marylko u nas z pieniążkami krucho :( :oops:
Zaciskamy zatem paluszki i łapeńki za szybki powrót do zdrowia
ślicznego Rudolfa :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto mar 06, 2007 11:34

może jeszcze ktoś pomoże Rudolfowi?

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 06, 2007 11:56

Trzymam kciuki za Rudolfa. Zdrowiej kotku.
Przelew poszedł.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 06, 2007 12:51

saszetki RC convalescent dostarczone wczoraj na Białobrzeską :) z tym że są to jednak kosteczki w sosie, ale mam nadzieję że się przydadzą
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Wto mar 06, 2007 13:47

Ja niestety nie mogę pomóc bo u nas baaardzo krucho, od kilku miesięcy szukam roboty, ale pokazałam Rudolfa nieforumowej przyjaciółce i dowiedziałam się, że przelała na niego stówkę :)

Obie równie mocno trzymamy za niego kciuki, moje trzy ogony też w supełki zawienięte !

I czekamy jutro na wieści...

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt mar 09, 2007 0:26

Co u Rudolfa ?
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pt mar 09, 2007 21:13

strasznie się brudzi przy jedzeniu bo apety ma duży a dziurą mu się ulewa przez nos
ale nic to, dzielny kotek zawsze się potem ładnie myje :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob mar 10, 2007 9:23

biedactwo kochane... :flowerkitty:
wielkie głaski ode mnie dla niego

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 10, 2007 19:39

Rudolf bardzo chętnie je
głównie gotowaną wołowinę i kurczaczka
cały się zawsze upaprze - nie może sobie umyć języka więc brudnym językiem myje sobie całe futerko
we wtorek lub w środe bedzie miał zdjęte druty i wtedy dr Żurańska zdecyduje co dalej czy będzie kolejna operacja
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob mar 10, 2007 19:44

Nieustannie kciuki za Rudolfa!

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob mar 10, 2007 22:54

Kciuki za Rudolfa :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pon mar 12, 2007 22:44

Rudolf zaraz po pierwszym zabiegu drutowania trafił do mnie do domu. Jest super przymilnym kotkiem, jest po uszy zakochany w mojej suczce (chodzi za nią, przytula się, śpi z nią...), z moimi kotami trzyma się jeszcze na dystans. Ma ogromny apetyt, zjada wszystko co podsunie mu się pod nosek (albo co sam sobie "upoluje" :roll: ). Bardzo przytył.
Jutro albo pojutrze ściągamy druty z pyszczka 8)
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 67 gości