Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 02, 2007 21:43

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

edda

 
Posty: 86
Od: Sob maja 06, 2006 13:00

Post » Pt mar 02, 2007 22:36

Dorota pisze:Powodzenia!

Spotkaj sie z dziewczynami! Zdazysz...


:))
Zdazylam :)) tylko troszke sie spoznilam;
alez tam bylo gwarno ! nawet nie potrafilam sie przywitac
ze wszystkimi, bo tak byli zagadani ...

Bardzo mile spotkanie i bardzo sie ucieszylam,
ze moglam zobaczyc na zywo osoby tak dla mnie zyczliwe.
Musialam dosc szybko wracac do domu.

serdecznie pozdrawiam, i do jutra ...
:))
zo, plus koty juz prawie zaprzyjaznione (!)

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 02, 2007 22:47

Kociama pisze:Smoczku Słodki, Ukochany
Wracaj do Zosi /.../ ..
Zosiu mocno wierzymy że Kochana Smoczek wróci.
Myślami jesteśmy z Wami
Pozdrawiamy serdecznie


Kociama,
alez wzruszajacy wiersz napisalas ...
:)) dziekuje !!!

dzis trzy telefony, ale nic z nich nie wyniklo, jeden kot martwy na drodze
- ale sprawdzilam telefonicznie, i mam prawie pewnosc ze to nie moj - widziano, ze byl bury; jeden czarny kot przebiegl przez droge 80 m
przed samochodem - wiec brak opisu, i jedno kocie 6 mies.,
wiec wiadomo.

Obeszlam dosc szybko strefe zero, nic ani sladu,
pozrywalam ogloszenia ponalepiane na moich,
pocmokalam - ani jednego zywego stworzenia, nawet ten raz sie udalo,
ze psy mnie nie obszczekaly. Wiatr wiatrowal, i deszcz deszczowal .. Okropnie smutno tak chodzic i wolac w pustke.
Troche mi jednak poprawilo nastroj spotkanie forumowe/

Moze te ulotki pomoga, i jak tylko wplyna pieniadze za ostatnie
zlecenia, wykupie nowe ogloszenia w gazetach. :))

Co chwila wolam Smoczek do ktorejs z kotek ...

serdecznosci wieczorowa pora, jutro moze zdarzy sie cos lepszego ?
zo + 2,90 spiace pracowicie

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 02, 2007 23:05

:ok:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Sob mar 03, 2007 6:40

Wlasciwie sobota to tez dzien...
No to trzymamy nadal:

:ok::ok::ok:
:ok::ok:
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 03, 2007 8:11

Zosiu, caly czas :ok:
I bardzo milo, ze wpaslas chociaz na chwile do nas :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 03, 2007 13:02

Dorotce i Skasce,
dziekuje;
wlasnie sie zbieram do jakichs dzialan,
i od razu mi sie razniej zrobilo. :))

na razie mialam jedno zlecenie,
i jeden telefon: kotka buraska mloda do oddania (6 mies,
szczepiona odrobaczona itepe ..)

prosze o ew. sugestie, gdzie kierowac tego oddajacego
a moze znacie kogos, kto chce kotka takiego ?

mnie tez bylo bardzo milo ... szkoda, ze nie moglam
zostac dluzej ..

serdecznie pozdrawiam
zo + 2,90 spiace po seansie wariatkowania

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 03, 2007 13:02

Smoczek na drugiej stronie?!

O nie...

Brykamy!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 03, 2007 15:30

Zosiu, nie trać zdrowia na cmokanie w deszczu - mądry kot woli być nawet głodnym kotem niż mokrym - tak mnie moje nauczyły :lol: Dziś - jesli przestanie padać - przelecę się po zmroku po strefie zero, na trasie od Piastowskiej po Kącik, po obydwu stronach ulicy. Mnie te kocie zołzy dziwnie lubią, więc może i Smoczek wysunie pyszczek. Trzymaj się!!!!

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 03, 2007 15:36

Zofia Wisłocka pisze:(...)prosze o ew. sugestie, gdzie kierowac tego oddajacego
a moze znacie kogos, kto chce kotka takiego ?


Kompletnie sie na tym nie znam...
Zwlaszcza w innym miescie...

Dziewczyny z Krakowa cos wymysla
lub podziela sie wiedza.

Zo,

sie 3m, sie 3m, sie 3m!

Szkoda, ze ja tak daleko :(
Bo Tatuś na studia wyjechal z Chrzanowa.
I w Olsztynie na uczelni zostal :crying:
:wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 03, 2007 21:36

:ok: :ok: :ok:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Sob mar 03, 2007 22:32

Dorota pisze:/
sie 3m, sie 3m, sie 3m!

Szkoda, ze ja tak daleko :(
Bo Tatuś na studia wyjechal z Chrzanowa.
I w Olsztynie na uczelni zostal :crying:
:wink:


:))
sie staram, sie staram :))
Szkoda, ze jestes daleko, pewnie ..
ale na tatusiow rady nie ma. :))

wlasnie skonczylam wkladac do kopert 1000 ulotek,
teraz na kazda 2 pieczatki ..
i w poniedzialek na poczte.

Posprawdzalam tez ogloszenia w mojej okolicy,
i wylozylam mieso kolo mostu. .. pewnie jakies dzikie w nocy
zjedza. ale trudno.

wciaz mokro i brudno na ulicach, niekocia pogoda.

serdecznosci i dobrej niedzieli,
zo + 2,90 lenia

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 04, 2007 10:47

Na pierwsza strone. Hop!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 04, 2007 14:01

Bungo pisze:Zosiu, nie trać zdrowia na cmokanie w deszczu - mądry kot woli być nawet głodnym kotem niż mokrym - tak mnie moje nauczyły :lol: Dziś - jesli przestanie padać - przelecę się po zmroku po strefie zero, na trasie od Piastowskiej po Kącik, po obydwu stronach ulicy. Mnie te kocie zołzy dziwnie lubią, więc może i Smoczek wysunie pyszczek. Trzymaj się!!!!


Bungo, bardzo dziekuje za przeglad sobotni ... :))
ja jak jestem w strefie zero to czasem dlatego, ze musze (jakies
sprawy u Rodzicow), wiec jak juz musze, to oczywiscie robie obchod
bez wzgledu na pogode. Regularnych wizyt tam juz nie robie ...
jak tylko moge i jestem, to patrze .. tyle ze nigdy nic.
Na wiosne uruchomie rower moze i bede tam czesciej.

Teraz cala paczka ulotek w kopertach i z pieczatkami czeka
na zawiezienie na poczte, jeszcze tylko musze zdecydowac,
czy jechac do glownego biura czy do byle ktorego urzedu
(moge do urzedu blisko, ale tam moga mi nie pomoc w wyborze
odbiorcow). Wiec pewnie pojade az na Prokocimska ...
w poniedzialek oczywiscie.
To cale pakowanie do kopert i pieczatkowanie to kilkanascie godzin
mi zajelo .. :))

Dzis sobie tylko myslimy o Smoczku, we czworke.
:))
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 04, 2007 14:31

Jak to w czwórkę?

Tu jeszcze masa cioć o Smoczku myśli.

Trzymaj się, Zosiu. Ciepłe myśli z Warszawy wiosennej prawie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 100 gości