POTRZEBUJĘ TYMCZASY-PROŚBA O ZAMKNIECIE WATKU

[Prakseda]

[quote="jopop"
NUMER 16: Biało-czarna kotka z Chmielnej, podobno bardzo miła i wchodząca na ręce. Wspólnota wymordowała wszystkie inen koty, tej wybłagano odroczenie wyroku. Podobno nieciachnięta jeszcze, więc postaram się ją jutro przewieźć na zabieg - ale COŚ z nia potem muszę zrobić... HELP!!!


[/quote]

Czegoś nie rozmumiem. Wyrok chyba dla wspólnoty. To jest sprawa dla prokuratora.
Czy ktoś tam coś robił w tej sprawie?

[genowefa]

może wieczorkiem jakiś tymczas na tydzień się znajdzie, kurcze, szkoda, że jopop nie ma neta, można by tytuł chwilowo zmienić.

pozdrawiam
Agnieszka

[Mysza]

hopa

[jopop]

Dziękuję za podrzucanie.

Genowefa - DZIĘKI!!!!!

Dziś po nią jadę. Co mam z nią zrobić?

W najgorszym razie dam ją do lecznicy, niestety po 10 pln za dobę - do 10 marca to będzie 90 PLN... nie mam...

Prakseda - jak masz siły walczyć to Ci dam adres. Ja chcę pomóc tej, co przeżyła, nie dam rady zrobić więcej. Nie wiem dokładnie kto te koty mordował i nie wiem czy chcę wiedzieć, choć pewnie owa staruszka zarzuci mnie "miłymi" opowieściami.

PROSZĘ o DT na 1 tydzień!!!!

[aassiiaa]

moge wziasc do siebie kotke ale na max 2 tyg - moze byc??

[jopop]

aassiiaa - moze byc:) DZIĘKI!!!!

[jopop]

NIE ZŁAPAŁAM KOTKI - nei było jej. Nie wiem, czy juz nie żyje, czy tylko poszła sie gdzieś szwendać - podobno zawsze tam była...

Nie mam telefonu do AASSII - czy ktoś ma i mógłby jej wysłać SMSa, żeby domnie nie przyjeżdżała rano po kotkę??? błagam!!!

[morisowa]

Zapraszam na wątek nr 9. (wg jopop to jednak ten):
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2096182#2096182

[LimLim]

NIE ZŁAPAŁAM KOTKI - nei było jej. Nie wiem, czy juz nie żyje, czy tylko poszła sie gdzieś szwendać - podobno zawsze tam była...

Nie mam telefonu do AASSII - czy ktoś ma i mógłby jej wysłać SMSa, żeby domnie nie przyjeżdżała rano po kotkę??? błagam!!!

Zaraz aassiięę zawiadomię

[aassiiaa]

juz wiem dalam znac jopop ze wiem

[jopop]

Co do tożsamości kocurka nr 9: on jest prawie cały czarny, co się nie zgadza z opisem Heni. Ale tam gdzie on był wg zeznać ok. 15 wiarygodnych świadków nie było żadnego innego kociaka, natomiast siedzi tam (mam nadzieję, że we wtorek trafi na sterylkę ) jego Mama - właśnie z białymi łapkami. Jest to kotka BARDZO malutka, ociera się niektórym o nogi, ale jednak nie dałam rady złapać jej w ręce... Mam nadzieję, że to stąd owa nieścisłość co do kolorów malca i że nie kręci sie tam już żaden młodzik

[reddie]

Odmeldowuję, że 3 i 4 już u mnie. Siedzą przytulone do siebie w łazience. Grzeczne jak anioły. Czarna mruczy. Oba wystraszone.

[jopop]

Czarno-biała kotka najprawdopodobniej nie żyje - od dwóch dni jej nie ma, a przedtem podobno (wz zeznań 2 wiarygodnych świadków) zawsze była. Spóźniłyśmy się:(

[genowefa]

Może się jeszcze znajdzie bidulka

Bosche co komu kot przeszkadza na dodatek miły.

pozdrawiam
Agnieszka

[jopop]

Wczoraj wieczorem telefon: 2 1-tygodniowe mioty. Mam rzucić wszystko, natychmiast przyjechać i je uśpić. Odmówiłam. Pomijając formę, godzinę i moje sprawy prywatne - nie jestem w stanie uśpić kociąt, które już za chwilę otworzą oczy. Więc za ok. 5 tygodni będzie zalew maluchów...