WAW. Pseudohodowla. Reaktywacja!!!!! Potrzebne 2 osoby s. 17

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2007 13:00 kotki

Mam nadzieje, ze nowy tymczas zdaje sobie sprawe z tego, ze od teraz bedzie musial wszystko robic z kotem? :-)
Dorcia, naprawdę jesteś super.
ciekawa jestem tylko, czy tam na miejscu zostały jeszcze jakieś malce...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw mar 01, 2007 13:04

Ja mam nadzieję, że w międzyczasie nic nie przybyło :(

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw mar 01, 2007 13:36

dorcia! a co ze mna ?ja tez chcę być "troche chrzestna,"może vice?
wymyśliłam imiona Groch i Groszek ,ale klawiatura mi padła a potem pomy ślałam, ze może lepiej nie wspominać tego cholernego Grochowa...
tyle ,że nie dam rady być taką chrzestna jak to się w naszej tradycji utarło :cry: rowerkow nie kupie,ba!nawet zegarków! bo u mnie wszystko jest tylko nie kasa :cry:

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw mar 01, 2007 15:42

moka1 pisze:tyle ,że nie dam rady być taką chrzestna jak to się w naszej tradycji utarło :cry: rowerkow nie kupie,ba!nawet zegarków! bo u mnie wszystko jest tylko nie kasa :cry:


moka, olej rowerki i zegarki.. Ty im dziewczyno życie uratowałaś.. :king: to chyba lepszy prezent niż rowerki i zegarki.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 01, 2007 18:18

Dziewczyny!Baczność !Zbiórka! lada moment będzie decyzja o odebraniu kotow z Białowieskiej.W tej chwili potrzebna pomoc w leczeniu i deklaracja tymczasu i lub adopcji.Kto może niech sie zgłasza meilem do toz-u z dopiskiem "do p.Diany,w sprawie kotów z Grochowa" lub innym podobnym,ale czytelnie sugerującym ,że chodzi o te własnie koty.Potrzeba co najmniej kilku osób!

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw mar 01, 2007 19:02

:!: można się już cieszyć z powodzenia akcji zapoczątkowanej przez prawą obywatelką moka1 ?? :twisted:

moka1 jesteś wielka 8)

Julek z wrażenia zasnął :lol:
Dziś przyjechał do mnie od dorcia44, jest po vetchecku i gotów do adopcji :ok:
Zalecenia wetki?? Mnóstwo miłosci!! :D

I pare fotków ;)

Ciocia Basma wymasowała brzuszek 8)

Obrazek

Taki jestem kropek :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw mar 01, 2007 19:19

Sabina pisze:Ciocia Basma wymasowała brzuszek 8)

Obrazek



:1luvu: Aaale cudna mamusia zastępcza.. :D :D Jaka troskliwa.. :D I ile zaufania w kocich oczach.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 01, 2007 19:50 koniec?

Sabina, a co z brzuszkiem Julka?
Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że jest jakiś krok naprzód... Teraz najtrudniejsze - zorganizować tymczasy i leczenie.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw mar 01, 2007 20:37

moka1 ok. podzielićie się z Fraszką wszak sa dwa chłopaki ,roweru ani zegarka ,nie bo po co :?: ale tak po książeczce oszczędnościowej by sie zdało :wink:
Sabinka dz\iękuje ci za dobre wieść,bardzo dziękuje ,okropnie sie balam :cry:
Julek szczerze pisząc przeraził z lekka Sabine,na zdjęciu tak zle nie wygląda a w rzeczywistości .....zrobił na DT. piorunujące wrażenie ,taka mizerota ,ale za to urodą może dzielic na prawo i lewo,a i czułoscia jaką daje ludziom .
Pamietaj tylko Sabinko że nie możesz go oddac bez porozumienia z panią z TOZ.
Gabiś je Mixol,według tego co tam napisne powinien zjeśc naraz 20ml. albo ja całkiem durna jestem ,nie zje tyle ,czy to powód do zmartwienia???tak sobie mysle że nie ,ale czy napewno ...dobrze bo znów zaczynam.
Jutro my do weta.
Kupal był,ręce mam coraz gładsze :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 01, 2007 20:50

Nie ma co, chłopaki będą trojga imion: Julek Sucharek Groch i Gabiś Okruszek Groszek :wink: :lol:
Tylko matki i ciotki dbajcie o maluchy, bo jak Was chrzestne nawiedzą niespodzianie, to nie będzie żadnego ale. 8)
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 01, 2007 20:59

łoj dbam,sama ledwo dycham ,wszystko mnie boli od pozycji na klęczaka,lub zgięciowej co by Julek nie spadł :wink:
dbam i trzęse sie nad kruszynka bardzo do tego stopnia że dziś na obiad było NIC ,czyli to samo co wczoraj :oops: TŻ poszedł kupił sobie flaki w słoiku :wink: i był zdziwiony że Julka oddałam,ale wiem że Sabina ma jego jednego i będzie mu tam jak w raju .
Wypierdasek dostanie dziś troszke parafiny ,podobno nie zaszkodzi a pomoże bo kupala twarda i już chciałam po widelec lecieć co by wydłubywać.
Potrafi dwie godziny leżec brzuszkiem do góry że by masować ,jak go ćmoktam po brzuszku to łapuniami spycha mi :twisted: identycznie jak Ptyś :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 01, 2007 21:44

OK - muszę pogadać z mężem i uprzedzić córkę ale wstępnie zgłaszam się jako domek tymczasowy dla 3 kotów. Więcej moje dziecko w swoim pokoju nie zdzierży.
Jutro koło 10 rano jestem umówiona w lecznicy na obfocenie jednej bidy co tam jest leczona i pilnie szuka domu. W takiej sytuacji obfocę również 5 kotów z interwencji, które tam przebywają. Zaraz dam znać na dogomanię, że potrzebne DT. O widzę, że ktoś już mnie ubiegł.
Ostatnio edytowano Czw mar 01, 2007 21:50 przez otka, łącznie edytowano 1 raz

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw mar 01, 2007 21:49

Sir Julek Sucharek Groch odsypia właśnie po dniu pełnym wrażen :)

Wetka powiedziała ogólnie, że kota sie czepia wszystko bo jest wycieńczony...pcheł to miał na brzuchu niezłe stadko :roll:
Grzybol jest niewielki, świerzbu tez malutko, ale ten zestaw to ma każdy z tych bidaków :(

Narazie kazała dziecku dać spokój, tulić, kochać i karmić. Tylko ucha zakraplać. Brzunio już dużo miększy :)

Trzymajcie kciuki żeby już było tylko lepiej maluszkom :!: Julcio naprawde na zdjeciach wygląda niebo lepiej...w rzeczywistości to jest jak dziecie z Etiopii :cry:

Tygrys pędzący :lol:

Obrazek

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw mar 01, 2007 21:52 koty

Dziewczyny, potrzebne są kolejne tymczasy. jakieś pomysły? ja mogę wziąć jednego...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw mar 01, 2007 22:12

Napisałam do TOZ - wezmę 3.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości