Moje koteczki Maja i Stich

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 23, 2007 16:55

caroline81 pisze:
skrzydelkomexico27 pisze:No też tak myślę, ale wolałam się upewnić:))

A ja już gdzieś czytałam o takich przypadkach, że okazywało się, że taki młody kociak jednak może coś zmajstrować...W tamtym przypadku skończyło się ciążą, a młodociani rodzice mieli 4 - 5 miesięcy...
Nie znajdę tego wątku, ale gdzieś na forum to czytałam...


Kurcze faktycznie był :?
Ale tak jak patrze na mojego malucha to jakby on miał coś zmajstrować ,oprócz tego incydentu nic nie wskazuje ,że coś jest nie tak.
Musisz kotkę szybko ciachnąć.

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 23, 2007 16:59

Kurczę, no muszę, brrr, aż na samą myśl mam ciarki :roll:

skrzydelkomexico27

 
Posty: 508
Od: Czw lut 22, 2007 13:10

Post » Pt lut 23, 2007 17:07

skrzydelkomexico27 pisze:Kurczę, no muszę, brrr, aż na samą myśl mam ciarki :roll:


Nie martw sie wesprzemy Cię słownie i duchowo ,my to wszyskie przeszłyśmy :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 23, 2007 17:57

Monika L pisze:
skrzydelkomexico27 pisze:Kurczę, no muszę, brrr, aż na samą myśl mam ciarki :roll:


Nie martw sie wesprzemy Cię słownie i duchowo ,my to wszyskie przeszłyśmy :)

:ryk: ja nie,,moja kotka tak :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon lut 26, 2007 10:03

Dzisiaj chodzę na rzęsach ,Stich szalał pół nocy.
Uskuteczniał polowania na siebie ,nas i oczywiście Arielkę.
Roznosił wszystko co się dało po mieszkaniu ,siedział w wannie ,zlewach i chciał wskoczyć na szafę 8O
Arielka już nawet mu pozwoliła posiedzieć trochę na swoich plecach ,objął ją łapami podgryzał i lizał naprzemian.
Artysta sraszny i złodziejaszek jakich mało :wink:
Zawarli z Arielką pakt ona drzwi otwiera bo on jeszcze nie potrafi ,a on jest od brudnej roboty :wink: Łupem się oczywiście dzielą.
Muszę pilnować ich ,wszystko chować bo Arielka ma dietę i jak będzie podjadać to ph jej pójdzie w górę :(
Stich sprowadza mi Arielkę na złą drogę :twisted: taka była przykładna :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 26, 2007 10:27

a to zawsze tak jest 8)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon lut 26, 2007 10:37

u mnie zwykle jest tak że kedy wszyscy widzą Simbo wysyła małą żeby coś ukradła i jedzą razem
ale jak nikt nie widzi Simbo bierze sam i kiedy Sarabi podchodzi syczy na nią i pchyka
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 26, 2007 10:43

Ale te koty podstepne są :twisted:
Mój TŻ wszystkim opowiada jak one kradną :D
Stich jeszcze zakopuje :D już teraz to tak się pilnuję w kuchni ale koteczki czasmi szybsze od pańci :D

Stich to kleptoman jakiś :twisted: bo często ukradnie i wcale nie je :wink:
A też poczuje obiad leci biegiem i wcale nie chce jeść to wszystko chyba robi dla zabicia czasu :D
Zabawki jego są be wyszukuje u córki w pokoju jakiś zabawek i lata z nimi a jak mu wpadnie gdzieś to płacze i szuka :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 26, 2007 10:50

Czy te małe koty muszą być takie nadpobudliwe.

U mnie nie ma problemu, które podkrada i zjada..
Wszystko podkrada Haker i sam wyjada,
nigdy się nie podzieli z Pysia.
A nawet o zgrozo potrafi jej z pyska wyrwać :evil: podany przez nas kawałek szynki, czy innego przysmaku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lut 26, 2007 10:58

Aga86 pisze:Czy te małe koty muszą być takie nadpobudliwe.

U mnie nie ma problemu, które podkrada i zjada..
Wszystko podkrada Haker i sam wyjada,
nigdy się nie podzieli z Pysia.
A nawet o zgrozo potrafi jej z pyska wyrwać :evil: podany przez nas kawałek szynki, czy innego przysmaku.


:lol: :lol: :lol:
Czami lubię tą nadpobudliwość :D tylko bym chciała aby tak nie latał po stołach i blatach ,uczę go ale średnio to wygląda :roll:
Stich dzieli się z Arielką i nawet kiedy ona podchodzi do jego miski pozwala jej jeść ona mu też :D
Ale muszę ich bardzo pilnować bo mają rózne karmy a Sticha ciągnie do tej zakwaszającej mocz :roll:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 01, 2007 14:40

Proszę wszystkich o kciuki za zdrówko Moniki.
Jak wróci- sama napisze dlaczego.

Monia - :ok: trzymaj się, i wracaj do nas jak najszybciej.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw mar 01, 2007 14:43

:ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję, że nic poważnego.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw mar 01, 2007 15:11

To dlatego tu taka cisza,,,,,,,,Monia trzymam kciuki!!

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw mar 01, 2007 15:16

kciuki za zdrówko! :ok:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw mar 01, 2007 15:50

Ja też trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 19 gości