PILNIE potrzebny TRANSPORT W-Wa-Bydgoszcz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 25, 2007 22:45

Chciałabym zapytać czy juz coś wiadomo w sprawie tego chłopaka, który miał łapać szarą kicię? Bo jeśli to byłoby nieaktualne, to ja mogę w chwili obecnej powiedzieć tylko, że najwcześniejszy wolny weekend mam za dwa tygodnie dopiero - gdybym np. miała jechac pkp. Na 100% jednak muszę JAKOŚ dostarczyć Nazkę do sasilli, więc czy to samochodem, czy też pociągiem - przewóz będzie na pewno. Ale jak mówię - 10-11 marca dopiero (o ile mi nagle nie powiedzą w pracy, że weekend 10-11 tez mam zajęty...)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 26, 2007 12:28

reddie - ja w NAJBLIŻSZĄ środę muszę złapać te kocurki, co mają jechać do Ciebie. Nie będę miała co z nimi zrobić na te 2 tygodnie...:(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 26, 2007 20:41

Tak jak napisałam już jopop na pw, u mnie jest tymczas na dwa koty do 11 marca, ale nie dłużej, bo TŻ mnie zabije.

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lut 27, 2007 0:10

Ponieważ chłopak się do Aleby nie odzywa (pisała mi), zastosujmy wariant awaryjny. Czyli: ja przyjadę 10 marca do Warszawy (mam takie połączenie, że jestem w Wa-wie o 11:10 na Centralnym). I miłe kocurki od jopop przeczekałyby u Ciebie, genowefa :) Spadłaś nam z nieba, kochana.

Jopop pisała, że nie bardzo ma dostęp do netu w domu, więc nie wiem, czy już o tym wie. Napiszę jej zaraz smsa. Macie z jopop swoje nr-y telefonów?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 27, 2007 10:27

Jeżeli jopop dzisiaj nie odpisze to zadzwonię do niej wieczorem i jakoś się umówimy na jutro.

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lut 27, 2007 10:33

Agnieszka :king: :aniolek: :king: :aniolek: Dzięki...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 27, 2007 14:02

Agnieszko - dzięki.... masz PW
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2007 20:13

No, to kamień z serca. Asia, a panowie odjajczeni są? :oops:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 27, 2007 21:14

byc moze moj maz z psami bedzie jechal pod bydgoszcz w poniedzialek, jesli tak to mu te koty jakos upcham

dam znac jesli bedzie jechal, dajcie mi na tzw wszelki wypadek telefony kontaktowe na PW

bedziemy wiedziec pewnie w niedziele dopiero

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro lut 28, 2007 19:55

No i odebrałam, zestaw prawie taki sam jak mój, TŻ już się martwi, czy wydamy właściwe koty :wink:

Czarna schowała za pralką, a gdzież by indziej.
Biały jest bardzo biedny bo miał ciachane klejnoty i czyszczone dziąsła.
Jak weszłam do łazienki to leżał w kałuży swoich sioosków i niestety musiałam go trochę przepłukać. Teraz leży:
Obrazek

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lut 28, 2007 23:39

Czarna chyba nie do końca zrozumiała ideę kuwety :roll:
Obrazek

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw mar 01, 2007 10:03

Genowefa, dzięki za pierwsze fotki:)

Reddie, masz parkę :twisted: Czarna okazała sie być samiczką, już ciachniętą...

Łapanie przebiegło bezproblemowo, czarną wzięłam w poł, białego za kark, żaden nie protestował specjalnie. No i potem oba mruczały na rękach, choć na pewno są przestraszone...

Eurydyka - byłoby cudownie...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 02, 2007 0:23

:1luvu: Ślicznoty po prostu.

Eurydyka, a czy gdyby Twój Mąż zdecydował sie wziąć duecik, to czy dałby radę mi te futrzaste do domu dowieźć? Bo ja pod Bydgoszcz nie mam jak dojechać :( Piszę Ci PW.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 02, 2007 2:48

o coś się klaruje :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43965
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 02, 2007 9:37

dziewczyny, widzialam wszystkie PW

jesli moj maz bedzie jechal to wczesnie rano z wawy i pewnie w bydgoszczy bedzie ok 9ej rano, ktos wtedy musialby te koty od niego przejac, bo on jedzie potem dalej ponad 70 km od bydgoszczy i nie bedzie wracal 2 razy niestety

nie mam jeszcze potwierdzenia czy pojedzie, kilka czynnikow, dam znac jesli sie uda

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 35 gości