Jak już pewnie Wszyscy wiecie za ok. 2 tyg. zamieszka z nami piękny Parys.
Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, ze będą z Pipi doskonale sie bawić i spędzać czas w swoim towarzystwie. Mogą być problemy z Pusią - ona nie bardzo lubi nowych obcych, ale jestem dobrej myśli, ponieważ tym razem zamieszka z nami chłopiec, więc może Pusia będzie łaskawsza.
Ja nie mogę odwiedzać Twoich wątków Kordonio, bo normalnie tonę

Jedno luknięcie na Parysa i nie wiem co się stało. Z Pipi było inaczej, ponieważ szukałam i wypatrywałam kota o niebieskich oczach i wyglądzie "syjama" stąd, gdy ją zobaczyłam u Ciebie wiedziałam, że ją chcę. Teraz szukałam kota, ale nie myślałam o dachowcu tylko o kocie rasowym
no cóż przyznam się : mam takie marzenie, żeby takiego kota mieć. Jednak decyzja na dzisiaj zapadła taka, ze rasowiec poczeka jeszcze, a zamieszka z nami Parys, który jest bossski

Nie myślałam, ze tak może w jednej chwili zauroczyć człowieka bury kot z białym
Ale on ma coś w sobie- no ma!!
Kordonia nie będę zaśmiecać wątku Hondy i o Parysie będziemy już pisać tutaj dobrze?
Gina S. i co Ty na to? Pipi będzie miała kolegę tak jak Iwan ma koleżankę
Kordonia nie masz nic przeciwko temu, ze wstawiłam tutaj fotki Parysa?
