zaadoptuję kotkę perską

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 19, 2007 14:06

Ta co jest u mnie a będzie mieszkać na stałe u Umber jest rewelacja. Takiego grzecznego persiątka jeszcze nie miałam. Bez problemu poddaje się wszelkim zabiegom. No z myciem łapek było gorzej.
Jest kompletnie nie kłopotliwa, je wszystko, lubi koty, ludzi. Chodzi i mruczy. Kot anioł :)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 19, 2007 14:27

[quote="aamms"]Myślę, że chodzi o tę biedę.. :(


skąd masz jego zdjęcie ?:)

tak to ten kocurek, ma ponoć około 6 lat.

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 19, 2007 16:40

umber82 pisze:
aamms pisze:Myślę, że chodzi o tę biedę.. :(



skąd masz jego zdjęcie ?:)

tak to ten kocurek, ma ponoć około 6 lat.


Bylo w wątku o persiczkach z Palucha..

Poznań potwierdzil dom tymczasowy.. :dance:
Teraz brakuje tylko kota i transportu..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 19, 2007 17:05

aamms - widzę że bardzo szybko działasz :)

kicia będzie dopiero za jakiś tydzień najwcześniej, próbowałam się dzisiaj dowiedzieć jak kocurek się dziś czuje ale nikt nie odbiera telefonu w schornie :(

Jak tylko kotek bedzie u mnie to i transport da radę załatwić, mój kolega co tydzień jest w Warszawie własnie z Poznania, więc może akurat zabierze kicię.

Tylko czy nie lepiej szukac kici od razu domku docelowego ???

Po co go dodatkowo stresować...

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 19, 2007 17:31

umber82 pisze:
Tylko czy nie lepiej szukac kici od razu domku docelowego ???

Po co go dodatkowo stresować...


Z transportem suuuper..
Oczywiście, że lepiej szukać docelowego domku..
I myślę, że pomożesz.. A jak nic się nie znajdzie, to myślę, że tymczas jest lepszy od schronu.. :)

Po prostu chciałam się zabezpieczyć..
Bo u mnie tymczasowa miejscówka niestety zajęta..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 20, 2007 1:47

będę trzymała kciuki za oba kociaki :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lut 20, 2007 9:13

Ja mam początki paranoi, wiem, ale może dalsze plany odbicia kota omówicie na pw. Pracownicy schronu też miewają internet ;)

I cieszę się:)

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 20, 2007 14:50

gdyby pracownicy czytali to forum to sami ogłaszaliby koty do adopcji :P
i mieli kilka pyszczków mniej do karmienia :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 25, 2007 10:25

bettysolo pisze:gdyby pracownicy czytali to forum to sami ogłaszaliby koty do adopcji :P
i mieli kilka pyszczków mniej do karmienia :D
witam dziewczyny ja moge dac tymczas dla persow mam szystko po kocie tylko kota brak chce pomagac :)

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Nie lut 25, 2007 11:14

Trudno sie połapać, o którego kotka w końcu chodzi :( to ten wygolony ze zdjęcia? Nie wiecie jak reaguje na psa (bardzo łagodna panienka lubiaca koty)
Moze moge znaleźć domek docelowy. :)

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Nie lut 25, 2007 11:57

iwop pisze:Trudno sie połapać, o którego kotka w końcu chodzi :( to ten wygolony ze zdjęcia? Nie wiecie jak reaguje na psa (bardzo łagodna panienka lubiaca koty)
Moze moge znaleźć domek docelowy. :)


Teraz chodzi o tego ze zdjęcia..
Umber miała go wyciągnąć ze schronu i dać dom docelowy i teraz wszyscy czekamy na informacje od niej czy i jak się udało..

Mam nadzieję, że nie będziemy już długo czekać.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lut 25, 2007 12:05

Trzymam zatem kciuki! oby sie udała :)

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Nie lut 25, 2007 14:40

Słuchajcie, weszłam sobie na ten wątek, czytam go, persikom (zarówno tej koteczce, która ma trafić do umber 82 jak i tej ze schronu) życze jak najlepiej i ciesze się, że pomagacie bez chwili zastanowienia i to nie jest dla was problem.

Ale mam pytanie (jesli autorka wątku się nie obrazi, że wtrącam się): Co takiego strasznego dzieje się na Paluchu? Przeczytałam wasze wypowiedzi, ale wyrywkowo to trudno się trochę zorinetować o co co chodzi dokładnie. Nie chcą tam wydawać kotków do adopcji? Oszukują, że nie mają kotków? Trochę mnie to przeraziło, bo byc moze za parę miesięcy zechcę sie dokocić i myslałam, że najlepiej będzie na Paluchu, ale widzę, że chyba jednak nie :(

DamaKier

 
Posty: 898
Od: Pon gru 26, 2005 23:02
Lokalizacja: ze schroniska

Post » Pon lut 26, 2007 1:09

Umber napisz wreszcie co sie dzieje :?:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lut 26, 2007 7:26

bettysolo pisze:Umber napisz wreszcie co sie dzieje :?:


Też cały czas czekam.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości