Danusia Adamczyk - OPERACJA SERCA- potrzebna pomoc

[katonka]

Nasze zlecenie stałe ustawione jest już od dawna na 15. każdego miesiąca
Mogę zmienić tę datę, jeśli termin jest nieodpowiedni?

[boni]

termin super , pomysl super , serce wielkie- sciskamy serdecznie

[Beata]

moge tylko podrzucic

[Batka]

podniosę raz jeszcze

[Szymkowa]

Trójka kociaków zaszczepiona. Jeśli ktoś może mi pomóc w zrobieniu dobrych zdjęć malcom (do ogłoszeń) to będę u pani Danusi w najbliższą sobotę o 11tej (jestem umówiona z tzw. fachowcem)

Pani Danusia słabo się dziś czuje. Boli ją serce (jeśli tak to można nazwać)

[Szymkowa]

Wklejam to, co napisałam w wątku na Kociarni:

Byłam dziś u pani Danusi. Lodówka już naprawiona. Drobna rzecz, ale uciążliwa gdy lodówka cieknie.
A co do zdrowia pani Danusi: pogoda nie sprzyja - to raz, a dwa to to, że karmienie kotów jest ponad jej siły. Wystarczy, że w domu ma ich 12.
A do tego pani Danusia pali papierosy.

Może wiecie jak teraz załatwia się zmianę taryfy w TP SA. Ale tak praktycznie. Pani Danusia ma abonament : darmowe soboty i weekendy, co kosztuje 80 zł miesięcznie, a z tego mało korzysta. Pokazała mi rachunek : ponad 140 zł. To trzeba zmienić. Tylko że jak dzwoni na "błękitną linię", to w słuchawce słyszy "wybierz....", a jej aparat na to nie pozwala, za stary model.

[Beata B.]

1.Można to załatwić z każdego numeru telefonu, tylko będą pytać o dane abonenta. Między innymi jaki miał abonament , jakie zlecenia itp.Lepiej jest mieć przy sobie fakturę. Może zadzwonić od sąsiadów(połączenie jest bezpłatne).
2.Można przyjść do Pani Danusi z aparatem tonowym i wtedy ona sama to załatwi.

[sibia]

Ja tez mam aparat-zabytek i po tych komunikatach tonowych sa takie dla tych, co wykrecają.
Trzeba sie odezwac albo milczec, w zaleznosci do kogo sie chce uzyskac polaczenie.

Wkurzajace, ale da sie zalatwic.

[skaskaNH]

Może wiecie jak teraz załatwia się zmianę taryfy w TP SA. Ale tak praktycznie. Pani Danusia ma abonament : darmowe soboty i weekendy, co kosztuje 80 zł miesięcznie, a z tego mało korzysta. Pokazała mi rachunek : ponad 140 zł. To trzeba zmienić. Tylko że jak dzwoni na "błękitną linię", to w słuchawce słyszy "wybierz....", a jej aparat na to nie pozwala, za stary model.[/i]

Rzeczywiscie trzeba miec aparat tonowy. Moze ktos ma na zbyciu jakis w miare porzadny? Bo jesli nie, to ja chetnie zrobie chociaz taku maly prezent (tylko taki zwykly, przewodowy, bo w tej chwili nie mam za duzo funduszy).
A co do taryfy, to do niedawna (poki jeszcze bylam w TP SA)korzystalam z planu taryfowego "60 minut za darmo" - jest troche tanszy niz ten obecny plan pani Danusi, jest naliczanie sekundowe, a przy okazji ceny polaczen nie sa takie wygorowane jak np w pozornie tanim planie socjalnym. (tu informacje http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/tel ... n_zadarmo/)

[boni]

bede u danusi jutro. czy mam robic zdjecia ?

[Daga]

Rzeczywiscie trzeba miec aparat tonowy. Moze ktos ma na zbyciu jakis w miare porzadny?

Ja mam na zbyciu. Nie do końca porządny, bo kilkuletni i coś mu szwankuje sekretarka, ale jako telefon działa bez zarzutu. Oczywiście tonowy.
Jeśli nie znajdzie się nic lepszego mogę ten swój podrzucić pani Danusi.

[Szymkowa]

Dziękuję za chęć przekazania aparatu telefonicznego, ale nie jest to chyba konieczne.
Chodzi tylko o zmianę taryfy.

[Regata]

Pani Danusia ma abonament : darmowe soboty i weekendy, co kosztuje 80 zł miesięcznie, a z tego mało korzysta. Pokazała mi rachunek : ponad 140 zł.

z tego wynika, że dzwoni dużo w godzinach płatnych. Płaci wiecej niż moja mama, która potrafi "wisieć" na słuchawce po 40 minut...
Żeby jednak dobrać najlepszy abonament należy sprawdzić biling i policzyć.

najtańszy jest abonament socjalny, ale ma najdroższe impulsy - opłaca się jedynie ludziom, którzy sami mało dzwonią.
Na moje oko lepszy byłby dla p.Danusi plan sekundowy za 50 zł, plus jakieś "wybrane numery" (o ile dużo dzwoni pod jeden czy dwa numery) ale trudno mówić o konkretach nie znając jej bilingu.

[Szymkowa]

Odpowiem szczerze: nie mam czasu na czytanie bilingów. Nawet nie mam czasu, zwłaszcza w tygodniu, by pójść tam i wydzwaniać do TP. Przykro mi, ale tak jest. Jedyne, co mogę zrobić, to wypełnić formularz na stronie internetowej i wysłać go.

[Szymkowa]

Boni, czy byłaś u pani Danusi?