ezra, a może jednak chcesz persiczkę?
Mam kolejną do adopcji..

czarna szylkretka.. 3,5 roku..
Na razie ma uszy do leczenia i futro trzeba wystrzyc, bo skoltuniona..
Niedlugo prawdopodobnie będzie w tymczasowym domu..
Dzisiaj będę dogrywać szczególy..