Ale przechodzi katar całkiem spokojnie, bardziej wygląda to na reakcję po szczepionce.
Niestety Czarek oprotestował gotowany, schroniskowy wikt. Domaga się tylko puszeczek
trzeba byc strasznym kretynem, żeby wywalic kota z domu bo drapie sciany... jak mieszkałam jeszcze u mamy w opolu to moje ślepe kocię rozdrapało cały przedpokój i trochę mojego pokoju... przeprowadziłam sie do chłopaka, wytapetowalismy sobie ładnie pokój i co..? od 5 miesięcy drapiemy śliczne żółte ściany... a ja chodze z klejem i grzecznie i cierpliwie zaklejam... ale może jakas inna jestem...