Beba - witaj na forum !!!
(ja tak tylko podczytuję ten wątek ) I gratulacje - Kanguś jest kochany!!!
beba pisze: Moze Ktoś poleciłby w Krakowie jakiegoś naprawdę dobrego fachowca w tej dziedzinie?
Ja słyszałam, że chrurgicznym "cudotwórcą" jest dr Orzeł z krakvetu, ale sama nie sprawdzałam, bo nie miałam takiego przypadku.
Może jeszcze ktoś inny ci doradzi?
"Lea bardzo lubiła się z Kangusiem i od kiedy Kanguś znalał swój domek Lea jest trochę zagubiona, na pewno tęskni.
Bożydara zaczepia do zabawy, ale jak on się rozzuchwali i zaczyna ją gonić, to ucieka i chowa się pod szafę.
Lea ma bardzo mięciutkie, jedwabiaste futerko, niesamowicie delikatne w dotyku.
Przychodzi do spania do mnie do łóżka, zwykle zaklepuje sobie miejscówkę w nogach."
tyle o małej
Lea ma taka słodka plameczke na brodce. A Albinek jest cudownie slodki. Nusza domki znaleźć. Kto sie w nich zakocha.
Napisz cos o Albisiu.
A co słychac u Kangusia bo nadal nie ma informacji, czy ma juz sój własny wątek. Bo jestem ciekawa jak się zadomowił. Niestety nie znam wetów z Krakowa.