Młodziutki kocurek-burasek poszukiwany

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 20, 2007 14:40

dłuzsza siersc?
cuuudny jest :D
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto lut 20, 2007 14:50

troszke ma przedłużaną. Cudny jest to prawda
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 20, 2007 14:53

aaaaaaah :D :love:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto lut 20, 2007 14:55

xandra pisze:aaaaaaah :D :love:


nie aaaaah, tylko rezerwować :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 20, 2007 15:12

mam cztery cuda w domu
piąte zapewne było by wstepem do rozprawy rozwodowej ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto lut 20, 2007 15:15

pushli pisze:Ktos sie pytal na co umarł poprzedni kociak... :(
Niestety znalazł gdzies w mieszkaniu jakas suszoną ozdóbkę, która pomimo pomocy nie chciala wydostac sie na zewnątrz. Po 3 dniach konieczna była operacja. Wszystko było dobrze, Mijał czuł sie zdecydowanie lepiej. Ale... Własnie 3 dni po operacji rano odszedł... Okazało sie, że to obrzęk płuc i nie zdążyliśmy nawet nic zrobić... :cry: :cry:

Zdecydowaliśmy sie na adopcję kolejnego kocurka , głownie ze wzgledu na naszą kotkę. Nie chcemy żeby została sama.


Ten zmarły kotek - to Rebusik z tego wątku : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47347&highlight=
kotek, który urodził się w moim domu i którego wyadoptowałam do pushli.
O przykrym przypadku kociaka zostałam zawiadomiona. Niestety nie zawsze mamy wpływ na to, co "wymyślą" i co spałaszują nasze koty.

Dom pushli - to dobry dom. Zdecydowanie polecam wyadoptowanie do tego domu kociaka.

Pushli - tylko pamietaj, że Szarada (chyba teraz Balbina o ile mnie pamięć nie myli) powinna być już wkrótce wysterylizowana, szczególnie jeśli chcecie przygarnąć kolejnego kocurka.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Wto lut 20, 2007 22:21

Witam!
Chciałam bardzo podziekować Wam wszystkim za pomoc oraz Pani Elżbiecie za miłe słowa i reklame ;)

Własnie przed chwilą wróciliśmy z maleńkim kotkiem :) Jest cudownym małym oszołomem! Wogóle się nie boi i jak wariat lata po całym mieszkaniu!
Pomimo lekkich obaw , Balbinka zachowała sie super i całkiem naturalnie przyjeła nowego kolegę! :) No... Prawie. Narazie chodzi za nim i przygląda sie jakby był jakims ufoludkiem :P I od czasu do czasu syknie, gdy Mały za dużo sobie pozwoli...Generalnie jednak powinno byc wszystko ok ;)

A, na sterylizację Kocica jest już wstępnie umówiona pod koniec przyszłego tygodnia.


Pozdrawiamy wraz z naszym podwójnym stadkiem ;)


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/555 ... 6e9c8.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d1 ... aa21f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a37 ... d3f7b.html

pushli

 
Posty: 14
Od: Nie cze 18, 2006 15:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 20, 2007 23:06

Fajne to Małe :) Pozdrowienia dla Dużych i kociaków.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości