Madziu wiersz piękny ,umiesz trafić do środka

zaraz wtopie się w koty ,tylko do łóżka wejde,znów zgęziona ,wykręcona ,i obolała wstane ,bo jak mam sie ruszyc kiedy wszędziej coś leży

no przeciez budzić nie wypada
Nazka skarbie przytulam cie kocinko mocno i masz racje ,Inka to cudowna i mądra koteczka i wie co mówi
ale z was szczęściary że macie swoja Madzie.
Kropka napewno dokuczy dzis bardzo ,bo spiewać jej się zachciało

zmienia tonacje co chwile ,zaczyna wkoncu zawodzić

mało tego skacze na klamke bo chce spierniczyć

takie dziecko i już.....
Ja nie czuje rąk ,ale prawie cały pokoj oskrobany,tż też mówi że będzie dobrze ,damy rade ,a to wszystko przecież on dzwiga...
