Wystawa w Łodzi

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 06, 2003 21:10

Pseudohodowle mnie nie interesuja.

Mnie tez, wiec nawet nie pytalam kuzynki skad go ma :? :x :?
Na razie trafiam tylko na liliowe, niebieskie, szylkret. W zwiazku z tym bede bardzo wdzieczna za namiary, gdyby kociaki z innego ubarwienia sie na wystawie pokazaly.

Co do innych kolorow to wiem ze hodowla z Lodzi van der Boss, czy jakos tak, miala w listopadzie na wystawie bikolory liliowe i niebieskie (naprwde slicznie wygladaly), jest tez w hodowli koteczka szylkretowa (http://www.koty-brytyjskie.republika.pl/exirodowod.htm, bedzie teraz na wystawie) a moze niedlugo beda tez dostepne colourpointy ;)
Takiego bym chciala najchetniejf ... Rudzielec

To tu mam dwie rudo-kremowe bri-tapetki :) :
http://ktosia.interecho.com/Koty-domowe/koty039.jpg
http://ktosia.interecho.com/Koty-domowe/koty041.jpg

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Koleczkowo

Post » Wto maja 06, 2003 21:17

ktosia pisze:Co do innych kolorow to wiem ze hodowla z Lodzi van der Boss, czy jakos tak, miala w listopadzie na wystawie bikolory liliowe i niebieskie


:)
Rozmawialam juz z hodowczynia z Lodzi :) wlasnie z tej hodowli. Umowilysmy sie na wizyte za dwa tygodnie, bo wtedy kociaki juz beda do odbioru, bardzo serdeczna pani, a rozmawialam z cala masa (jezeli tak mozna okreslic ludzi) hodowcow. Wydala mi sie najsymapyczniejsza i z ogromna miloscia mowila o swoich kotach. To mnie przekonalo. Jezeli na wystawie nie bedzie rudaska ani kremu, a w odwiedzinach zlapie mnie jakas milusia kotka za serce...za dwa tygodnie bede miala juz dwie kotki :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 07, 2003 9:44

Ja tez bede, dwa dni :)
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Śro maja 07, 2003 10:11

A ja w czerwcu odbieram moją niebiesko-białą brytyjkę :) Specjalnie do Krakowa po nią pojadę :)
Najukochańszy z mężów się zgodził, a hodowczyni się zrewanżowała kociakiem za zrobienie strony. :D
Moją April można obejrzeć tutaj: http://ariadna.nbox.pl/galerie/miotA1.html
Z tego co wiem, to jeszcze jest wolna jej biało-niebieska siostrzyczka.
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro maja 07, 2003 13:29

Ty lakshmi to masz męża-anioła. I bedziesz miała ślicznego kota :D Niech Ci się dobrze chowa
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Śro maja 07, 2003 14:24

A ja nie wytrzymam i też musze się pochwalić, ze być może też niedługo do nas zawita 3 maleństwo! :D

mini2

 
Posty: 410
Od: Sob lut 01, 2003 9:35
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro maja 07, 2003 14:39

mini2 pisze:A ja nie wytrzymam i też musze się pochwalić, ze być może też niedługo do nas zawita 3 maleństwo! :D

SUPER!
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt maja 09, 2003 11:52

kinus pisze:A propo wystawy - mam prosbe. Czy ktos moglby looknac na kocieta brytyjskie? Interesuje mnie, czy obecnie sa jakies kotki rude lub krem? sama nie moge dotrzec do takich :( a niestety w Lodzi nie dam rady byc.

Brytyjskie kotki rude albo kremowe rodzą się dość rzadko dlatego tak trudno jest je zdobyć, ale myślę że warto poczekać. Hodowla w której najwięcej rodzi się takich kolorów nazywa się GRAHAM*PL http://republika.pl/kotybrytyjskie/. O ile mi wiadomo to nawet niedawno urodziły się tam kremowe kocięta. Mnie osobiście też urodziły się kremuski ale w tej chwili mają już pół roku i są cudowne. Przesyłam parę ich fotek:
http://koty.rokcafe.pl/upload/219a.JPG
http://koty.rokcafe.pl/upload/136a.JPG
http://koty.rokcafe.pl/upload/186a.JPG

Mali

 
Posty: 34
Od: Czw lut 06, 2003 22:22

Post » Pt maja 09, 2003 12:30

mini2 pisze:A ja nie wytrzymam i też musze się pochwalić, ze być może też niedługo do nas zawita 3 maleństwo! :D

Swietnie, tzn., ze hodowla sie powieksza :)
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pt maja 09, 2003 22:31

No to ja chyba jutro jadę. Pierwszy raz będę na wystawie. Czy tam jakieś wejściówki, czy jak? Wogóle, weźcie mnie jakoś poinstrułujcie...

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2003 22:44

lakshmi pisze:A ja w czerwcu odbieram moją niebiesko-białą brytyjkę :) Specjalnie do Krakowa po nią pojadę :)
Najukochańszy z mężów się zgodził, a hodowczyni się zrewanżowała kociakiem za zrobienie strony. :D
Moją April można obejrzeć tutaj: http://ariadna.nbox.pl/galerie/miotA1.html
Z tego co wiem, to jeszcze jest wolna jej biało-niebieska siostrzyczka.


Zwierzaczek sliczny :)
Gratuluje ci, Lakshmi, z calego serca :D
A wiec 6 kociak bedzie ;)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 13, 2003 12:02 po wystawie

Po pierwsze i najważniejsze - kotuchy były śliiiczneeee :D Byłam pierwszy raz i pierwszy raz widziałam na raz tyle kocików :oops:
Po drugie - wiecie,że mam od niedawna Bursztynka , który natchnął mnie myśla o drugim kotku, wystawach, hodowli... Niestety, informacje uzyskane od samych hodowców na wystawie i wetów, którzy
stali przed wejściem po prostu mnie przeraziły.... :strach: Niestety muszę powiedzieć, że ABSOLUTNIE z moim doświadczeniem za wcześnie brać się za hodowlę ... Dużo jeszcze wody upłynie - muszę się wiele ,
WIELE dowiedziec o kotach... Nie wiem co mi dało taka pewnosc,że
sobie poradze...Może to,że Bursztynek jest kotem, który nie
sprawia żadnych kłopotów (odpukać)- Boże, przecież ja się
dopiero uczę przycinac mu pazurki, a tabletki to nawet nie
umiałabym mu podać... A może to, że na stronach hodowli , które
intensywnie przegladałam , zwykle czytałam,
że .." zdecydowaliśmy się na takiego a takiego kotka , on dał
początek hodowli" - niestety przewaznie nikt nie pisze, że
wczesniej już miał koty - a więc ma o nich pojęcie :( A ja
naiwna ...
:crying:
Jestem zdołowana swoją niewiedzą i ignorancją
:cry: . W tej chwili nawet boję się pomyśleć o dokoceniu .... :cry:

Bursztynek

 
Posty: 181
Od: Wto lut 25, 2003 14:38
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto maja 13, 2003 12:50

Bursztynku,kochana dziewczyno! :D
Twoje rozterki świadczą o tym,że koty będą miały i mają u Ciebie super!

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 63 gości