
To komu białe cudeńko?
Białas staje się kotem nakolankowym. Jeszcze ostrożnie ale miewa już napady przymilania i wtedy trzeba rzucać wszystko, co ma się w ręku, by głaskać kota.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agn pisze:Jeśli chodzi o Hrabiego, to jedyną nowością jest to, że powolutku, powolutku robi się łaskawszy dla człowieka.
Ale to może być efektem tego, że nie mam zbyt wiele czasu na to, by starać się zaskarbiać jego względy - chłopak czuje sie pewnie odtrącony, więc się podlizuje.
Agn pisze:Dziś był dzień dobroci dla pańci. Nawet bez gifcików. Rano obudziło mnie znajome zagadywanko. Białas przyszedł położyć się obok mnie i pozwolił się głaskać.
Agn pisze:Dzięki, Aniu.![]()
To komu białe cudeńko?
Białas staje się kotem nakolankowym. Jeszcze ostrożnie ale miewa już napady przymilania i wtedy trzeba rzucać wszystko, co ma się w ręku, by głaskać kota.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 131 gości