Zgadzam sie z Agni.
Dlatego nie posiadam nawet najmniejszego kolnierzyka z oryginalnego futra.
Wlasnie w ostatnim sezonie jesien/zima bardzo modne byly wszelakie male futrzane dodatki w konfekcji odziezowej i galanterii.
Spodziewam sie, ze wielu z was ma jakas torebke z futerkiem, dodatek przy butach, czy "stylowy" kolnierz.
Futerka te sprowadzane sa m.in. z Chin.
Kiedy zapytasz w sklepie, dostaniesz odpowiedz zgodna z tym, co powiedzial dostawca, czyli, ze to futro krolika (

)
A niedawno czytalam artykul, w ktorym opisywano afere, kiedy wydalo sie, ze te "kroliki" to czesto wlasnie bezdomne koty
Nie chce nikogo straszyc, ale czesto nie mozemy byc pewni, co, lub raczej, kogo, na sobie nosimy
