zaadoptuję kotkę perską

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 15, 2007 20:12

Kasiu, nie gniewwaj się ale zawsze staram się dokładnie sprawdzać domki adopcyjne ( bywały różne ''przygody'')
Doczytałam na innym forum, że kocurek mieszka u Ciebie od czerwca. Zakładam, że w momencie adopcji mial około 2 miesięcy. A więc obecnie ma powyżej 10 miesięcy.
Kocurki kastruje się w wieku od 7 do 9 miesięcy.

Kotka jest w rujce, nawet po podaniu provery, nie będzie można od razu w nowym domku robić jej sterylkę.
Może najpierw wykastrujesz swojego kocurka ? Kotka na Ciebie poczeka , o to nie musisz się obawiać. Tak będzie bezpiezpieczniej.

Mam jeszcze jedno pytanie :oops: Twoja koteczka odeszła na Fiv. Czy robiliście testy kocurkowi ?

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 16, 2007 10:36

Witaj Medira, tak kocurek mieszka u mnie od czerwca ale jak byłam z nim u weterynarza a było to w styczniu tego roku to proponował aby jeszcze poczekać i zrobić mu kastrację za około 2 m-ce, aby nie stał się "kocim eunuchem" co oznacza aby nie zaczął tyć za szybko, i nie zrobił się z niego 10kg kot itp. do póki nie znaczy terenu.

Ciężko mi dyskutować z lekarzem bo sądzę iż ma on większą wiedzę na ten temat niż ja.

Moja kiciunia miała podejrzenie FIV robiłam jej 2 razy testy gdyż pierwszy wyszedł nie wiadomy.

Drugi test robiłyśmy po miesiącu i wyszedł również nie wiadomy, małemu nie robiłam testu.

Może faktycznie powinnam ,ale czy to cokolwiek zmieni.. ? chyba tylko tyle że nie dostanę od Ciebie kici jeżeli okaże się ze mały ma fiva:( i słusznie.

Moja Mikunia umarła bo dopadło ją jakieś paskudztwo nikt do końca nie wiedział co jej jest, niestety było to następstwo tego że kotek przebywał za długo w schronisku i nie miał jak sądzę przez wiele miesięcy może nawet lat dobrej opieki, wzięłam ją ze świerzbem w uszach i grzybicą skóry, chudziutką tak bardzo że mogłam jej brzuszek objąć dłońmi i było dużo luzu, małą leczyłam ponad rok z sukcesem, po 2 latach coś wróciło najprawdopodobniej ten grzyb, :( leczyłam ją ponad miesiąc czasu i wszystko się pięknie wygoiło, jak dziś pamiętam ten dzień jak byłyśmy u weterynarza był to piątek, lekarz powiedział "pięknie wyglądasz maleńka, wraca kicia do zdrowia" w środę już kotek nie żył :(

Dostała agresywnej hemolizy krwi, z jakiego powodu??? Nie wiadomo.

Porozmawiam dzisiaj z moja koleżanką weterynarzem na temat Glutosława, co do kastracji i badania na FIV.

Bardzo zależy mi na tym kotku od Ciebie, jednak bardziej zależy i na tym aby kotki były zdrowe. Więc zrobię wszystko aby tak było, nawet kosztem samotności Glutosława.

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 16, 2007 20:15

Kasiu, jutro wstawię zdjęcia persiczki i zadecydujesz czy ma ona zamieszkać u Was. Wtedy koteczka będzie już dla Was zaklepana.

Nie chcialabym jej wydawać do domku z nie kastrowanym kocurkiem z powodów oczywistych. Wszyscy tutaj na forum staramy się zapobiegać rozmnażaniu ale i również unikaniu sytuacji niepezpiecznych.

A co ''kociego eunucha'' to nie wiem ,jak sie do tego określenia odnieść :wink:
Koty tyją z przekarmiania, nie od kastracji. I wiek nie ma tu nic do rzeczy. I wierz mi lepiej wykastrować kocurka zanim zacznie znaczyć :wink:

Daj znać co z kastracją kocurka i testami.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 16, 2007 22:53

Medira pisze:A co ''kociego eunucha'' to nie wiem ,jak sie do tego określenia odnieść :wink:
Koty tyją z przekarmiania, nie od kastracji. I wiek nie ma tu nic do rzeczy. I wierz mi lepiej wykastrować kocurka zanim zacznie znaczyć :wink:

Popieram, my Guzika kastrowalismy, jak miał 4 miesiące i jakos wyglada jak zwykły kot :wink:
Edit: Teraz ma 11 miesięcy :)
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob lut 17, 2007 9:16

Wczoraj byłam z Glutkiem u weterynarza, lekarz zrobiła mu badanie na FIV i Białaczkę - jest zdrowy:) co ma wpisane do książeczki zdrowia :) oczywiście do wglądu.

Rozmawiałam na temat kastracji również było tam 2 lekarzy którzy zgodnie stwierdzili ze z kastrowaniem zaczekali by jeszcze około 1,5 m-ca.


co do "kociego eunucha" miałam na myśli fakt że inaczej wygląda np. chłopiec 15 letni wykastrowany niż fcet w wieku 25 lat. okropny przykład :? ale tak to właśnie wygląda.

Czekam na zdjęcia kici, potem zdecydujemy co robimy dalej.

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 17, 2007 9:21

[/quote]
Popieram, my Guzika kastrowalismy, jak miał 4 miesiące i jakos wyglada jak zwykły kot :wink:
Edit: Teraz ma 11 miesięcy :)[/quote]

Ciekawe który lekarz taki mądry i kastruje koty w 4 m-cu życia, powinni mu za to odebrac prawa do wykonywania zawodu!!! kot żyje ??? jeśli tak to chyba już nie długo..!

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 17, 2007 9:58

umber82 pisze:Ciekawe który lekarz taki mądry i kastruje koty w 4 m-cu życia, powinni mu za to odebrac prawa do wykonywania zawodu!!! kot żyje ??? jeśli tak to chyba już nie długo..!


Jak ja pytałam wetkę kiedy wykastrować Kisiela, to powiedziała, że teraz na Zachodzie kastruje i sterylizuje się koty w wieku kilku... tygodni.

Ja Kisiela wykastrowałam zaraz, gdy zaczął śmierdzieć do kuwetki i jest bardzo fajnym, dużym kotem. Ostatnio nawet schudł, więc wcale nie jest otyły.
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Sob lut 17, 2007 10:41

umber82 pisze:
Igulec pisze:Popieram, my Guzika kastrowalismy, jak miał 4 miesiące i jakos wyglada jak zwykły kot :wink:
Edit: Teraz ma 11 miesięcy :)


Ciekawe który lekarz taki mądry i kastruje koty w 4 m-cu życia, powinni mu za to odebrac prawa do wykonywania zawodu!!! kot żyje ??? jeśli tak to chyba już nie długo..!


No chyba przesadziłas umber82, i wydaje mi się, że powinnas przeprosic moja wetkę :roll: Nigdzie nie jesta zakazane wykonywanie zabiegów w tym wieku - wykonuje sie je, gdy zwierze jest dojrzałe płciowo. Guzik był kastrowany poniewaz wykazywał znaczne zainteresowanie siostrą, zaś po zabiegu okazało się, ze był na tyle dojrzały, ze mógl powiekszyc rodzinę.
Ostatnio edytowano Sob lut 17, 2007 15:56 przez Igulec, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob lut 17, 2007 12:26

umber82 pisze:Rozmawiałam na temat kastracji również było tam 2 lekarzy którzy zgodnie stwierdzili ze z kastrowaniem zaczekali by jeszcze około 1,5 m-ca.


co do "kociego eunucha" miałam na myśli fakt że inaczej wygląda np. chłopiec 15 letni wykastrowany niż fcet w wieku 25 lat. okropny przykład :? ale tak to właśnie wygląda.

Czekam na zdjęcia kici, potem zdecydujemy co robimy dalej.


A po co czekać te 1,5 miesiąca, nie rozumiem ? Jeżeli ma małe jajeczka to już pewnie taka jego uroda. Nie sądzę żeby w wieku ponad 10 miesięcy jeszcze mu urosły.


Drugiej części tez nie bardzo rozumiem :roll: Co za różnica czy kot ma pompony mając 10 miesięcy, czy już ich nie ma. Tu chyba nie chodzi o wygląd. W końcu nie uszy mu obcinasz :wink:
W takiej sytuacji wysterylizuję persiczkę zanim pójdzie do adopcji. Bo nie wiem ,jak Ty sobie to wyobrażasz w domu. Kotka ''w mocy produkcyjnej'' + niekastrowany kocur.

Cieszę się , że kocurek miał negatywne testy.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 17, 2007 18:16

słuchajcie nie będę dyskutować na temat dojrzałości płciowej mojego kocurka, 2 lekarzy proponuje zaczekać jeszcze 1 m-ca i tak zamierzam zrobić, w takim razie Merida proponuję jeżeli możesz to wysterylizuj koteczkę aby nie było problemów i obaw ze powiększy się kocia rodzina.
Jeżeli nie możesz to zaczekam z kicą jeszcze około miesiąca wykastruję kocurka a wtedy wezmę kiciunię - nie widze problemu.

Co do kastracji kociaków w wieku kilku tygodni to jest to raczej nie możliwe gdyż do 7-12 m-ca zycia kota wykształca się jego cały układ moczowy, i każdy lekarz wterynari to wie!!!

jak się chce pozbyć kociaka to świetna metoda!!!

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 17, 2007 18:20

umber82 pisze:Co do kastracji kociaków w wieku kilku tygodni to jest to raczej nie możliwe gdyż do 7-12 m-ca zycia kota wykształca się jego cały układ moczowy, i każdy lekarz wterynari to wie!!!

jak się chce pozbyć kociaka to świetna metoda!!!


Domyślam się, ze pijesz do mnie. Pisałam o 4 miesiącach, a nie tygodniach, a nie uklad moczowy odpowiada za zapładnianie. I jesli nawet jest prawda z tym układem moczowym (nie znam, nie kłócę się, choć nie bardzo rozumiem, dlaczego układ moczowy wykształaca się tak długo), to jakos Guzik nie ma żadnych problemów.

Edit: I jeśli wg Ciebie jest to metoda na pozbycie sie kociaka, to prosze, napisz mi, czego teraz mogę się spodziewać po tak wczesnej kastracji.
Edit: Polecam http://www.vetserwis.pl/kastracja_kot.html
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob lut 17, 2007 22:40

Dziewczyny, ciachnie sie kotke przed wydaniem i po klopocie.

Medira zrobila jej zdjecia moim aparatem i jutro je tu wstawie bo dzisiaj zapomnialam go zabrac idac na internet (bo w domu odcieli mnie od tlenu :( )

Wiec Kasiu, jutro zobaczysz kocice. :)

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 18, 2007 17:53

Wstawiam zdjecia kotki

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 18, 2007 19:31

Ale piękna :love:
Kicia,Złotka,( Klara,Filuś,Morti -śpij spokojnie)Avi i Niutek.

Monika D.

 
Posty: 1459
Od: Pon paź 30, 2006 0:05
Lokalizacja: Świebodzin

Post » Nie lut 18, 2007 19:46

jest prze, prze, prze, cudowna :) śliczna kotunia.. już si nie mogę doczekać aby ją ukochać :)

Medira, czekam na info

pozdrawiam
Kasia

umber82

 
Posty: 31
Od: Wto lut 13, 2007 9:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości