Po swietach wielkanocnych Brucek wykradl z koszyczka sztucznego malego zoltego kurczaka. Biegal w nim zebach i slinil go jak najety dwa dni, trzeciego dnia po powrocie z pracy 2 cm puszysta kulka znikla

...zamiast niej lezal na podlodze 7 cm zolty postrzepiony sznurek. Drugi kurczak zginal w meczarniach dwa dni temu

.
Brucek najbardziej lubi gonic i ciagnac w zebach sznurki, odzierac myszy ze skory, mordowac rolki papieru oraz drzec kartki papieru (przytrzymuje brzeg lapa a dalej lapie zebami i metodycznie odrywa paski

- musimy chowac dokumenty i rachunki).
Duza popularnoscia u Trio ciesza sie kulki z gazet oraz troczki od moich dresowych spodni. Nie pamietam ile juz razy zjechaly mi portasy do kostek z radosnie uczepionym kotem- dobrze ze bylismy sami w domu
