Szukam koteczka może być czarny lub pręgowany, ale kocurek. Jestem z Sosnowca. Jestem tutaj nowa, dziś sie zarejestrowałam. Mialam kocurka (7 lat) pręgowanego Maxia, niestety kotek miesiac temu zostal potrącony







Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Jana pisze:Dzejko, Twojego kotka potrącił samochód - co zrobisz, żeby kolejny kotek nie zginął w ten sam sposób?
Czy Twój kot musi wychodzić?
Dzejka pisze:
Wiesz wydaje mi się, że jeśli kierowcy nie będa patrzeć na drogach to ja niewiele mogę zdziałać, szczególnie jesli chodzi o bezpieczenstwo kociaczka.
Dzejka pisze: Ja uwazam ze jestem ok, wypadek sie zdarzyl no i coz zrobic, wyciagnac konsekwencje jedynie mozna. Mialam kota 7 lat i krzywda mu sie nei dziala, gdyby nie ten nieszczesliwy wypadek ..... eh zylby dalej :/.
Dzejka pisze:Wiesz wydaje mi się, że jeśli kierowcy nie będa patrzeć na drogach to ja niewiele mogę zdziałać, szczególnie jesli chodzi o bezpieczenstwo kociaczka. Moge mieć jedynie nadzieje ze wiecej juz takich kierowcow nie bedzie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości