agiis-s pisze:Gucio sliczny jest ale pokonała mnie kwestia transportu. Niby Bydgoszcz to nie Rzeszów, ale opiekunka pięknotka nie odda go pośrednikowi, a dla mnie taka wyprawa to koszt ok 200 zł na paliwo. Wolę te pieniadze dać na zwierzaki w schronisku, naprawdę.
Ja nic na to nie poradzę że głupio mieszkam, nie w stoicy tylko na za...hmmm..jakby tu elegancko...na prowincji..
agiis-s pisze:anika czytałam o Oleńce ona jest prześliczna, ale ja tak marzę o kocie u siebie w domu - byłyby dwa koty po sąsiedzku....
agiis-s pisze:Gucio sliczny jest ale pokonała mnie kwestia transportu. Niby Bydgoszcz to nie Rzeszów, ale opiekunka pięknotka nie odda go pośrednikowi, a dla mnie taka wyprawa to koszt ok 200 zł na paliwo. Wolę te pieniadze dać na zwierzaki w schronisku, naprawdę.
Ja nic na to nie poradzę że głupio mieszkam, nie w stoicy tylko na za...hmmm..jakby tu elegancko...na prowincji..
mirka_t pisze:Na PW napisałaś coś bardziej optymistycznego. Teraz przynajmniej wiem, że nie muszę czekać na odpowiedź od Ciebie.
Igulec pisze:chodzi o stres podróży?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości