» Czw lut 15, 2007 11:50
Mały Buras z Katowic-został na stałe u Madziuni :)
Mamy kotka, malutkiego Buraska.
Znalazła go Madziunia, przy kościele w parku. .Szedł za nią i bardzo kulał.
Prawdopodobnie ma złamaną łapkę
Był sam.....
Madziunia pojedzie z nim do weta, wtedy będziemy mieć więcej informacji.....
Potrzebujemy wsparcia.. mamy na leczeniu trzy koty + jednego kota na tymczasie....
Madziunia malucha weźmie do siebie...
Nic wiecej o nim nie wiemy......mamy nie było, rodzeństwa też...skąd się tam wziął????
Ostatnio edytowano Pt mar 02, 2007 8:15 przez
iwona_35, łącznie edytowano 5 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl