Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

[Sin]

Słodki
mocno za zdrówko :ok::ok:

[anna57]

Oby jak najwięcej dobrych wiadomości

[Gama]

Filuniu jak zwykle czarujacy!!!!!!Oby wszystko bylo dobrze Duże miziai dla przystojniachy!!! I buziaczki dla jego ukochanej Fredzioliny z ktora nie mam szans konkurowac o jego względy

[Maraska]

Jak tam się ma Fil kochany??

[Chilli]

Natychmiast zaczniemy kurację EPO, choc cudów nie oczekuję to jestem ciekawa jak jego organizm zareaguje.

Znalazlam Bede trzymac kciuki - na myszy EPO bardzo dobrze dziala (poziom erytrocytow bardzo gwaltownie wzrasta), wiec jestem pewna, ze Filemonowi tez pomoze. Kumpel, ktory to testowal twierdzi, ze to napewno doping dla jakiegos Polskiego kolarza... a z kotem to sciema
U ludzi EPO dziala po 4 tygodniach podawania (po 4 porcjach), u myszy po kilku dniach (tez kolo 4 porcji). Jak bedzie u Filemona - zobaczymy
Trzymam

[Fredziolina]

Znalazlam Bede trzymac kciuki - na myszy EPO bardzo dobrze dziala (poziom erytrocytow bardzo gwaltownie wzrasta), wiec jestem pewna, ze Filemonowi tez pomoze. Kumpel, ktory to testowal twierdzi, ze to napewno doping dla jakiegos Polskiego kolarza... a z kotem to sciema U ludzi EPO dziala po 4 tygodniach podawania (po 4 porcjach), u myszy po kilku dniach (tez kolo 4 porcji). Jak bedzie u Filemona - zobaczymy
Trzymam

Filunio bardzo dziekuję. Bedziemy czekać na efekty, moze zadziała jak u myszek

Kolegę zapraszam na wątek Fila, efekty działania EPO na kota moga mu sie przydać w pracy naukowej

Filunio stabilnie.
Papusia, toaletuje, trochę sie przemieszcza.
Gdy poczuje zapach świeżego mięska zrywa sie na równe nóżki i jest przy mnie

[Fredziolina]

Z ostatniej chwili

Fil wciska sie na półeczkę, gdzie kazdy z rezydentów dooopkę wciska

byłe, slad zostawiłem no to teraz wyskakuje

[Sin]

zwiedza
za "zadziałanie" trzymamy :ok::ok:

[Gama]

mocne

[Fredziolina]

Dzisiaj zanim wzięłąm sie gotownie obiadu, musiałm stadko z Filem na czele nakarmić mięsiwem
Filunio zjadł indorka z ryzykiem i marcheweczką, bardzo mu smakowało, wrąbał całą miseczkę
Reszta tez pojadła i dała mi spokój
Filunio jak zwykle poostrzył pazurki o piękną kanapkę i przed popłudniową sjestą dokładnie umył pysiaczek

Myśle, że obecna dieta mu służy.
On czuje sie komfortowo i ja też
Nie musze sie pocić przy karmieniu
Nie wiem jak mocznik, ale skoro on jest kontaktowy, reaguje na otoczenie, zwłaszcza galopady Rudego z Mają, przybiega do kuchni kiedy jest głodny, no to chyba w normie, co?

[Maraska]

Nie znam się na badaniach ale patrząc na Fila i czytając jak sie zachowuje to chyba jest ok. Kizie mizie dla Filunia

[Fredziolina]

Tak mi przykro,że mój forumowy przyjaciel Didooo nie żyje
Bedę zawsze o Tobie pamiętać - Filemon

[Gama]

no ja caly czas uważam że Filek jest największym forumowym symulantem.Proszę go wykochać mocno od ciotki Gamy.Fredziolinko dziekuję Ci za cieple słowa na wątku mojego kochanego Didunia.

[Gama]

Filku i sie poryczalam....Dziękuję Ci kochany Diduś wiedzial o Tobie wszystko i wiem że teraz zza TM będzie Twoim Aniolem Strózem.Dziękuje Ci FIlemonku Dziękuje

[Sin]

Proszę wymiziać dzielnego Fila. Cieszę się, że lepiej się czuje - a to widać na zdjęciach