Moderator: Estraven
izaA pisze:Mam wrażenie, że niemałe brzuszki są powodem do wstydu jedynie dla dwunożnych...czteronożni nic sobie z tego nie robią, albo wręcz przeciwnie- starają się jak najszybciej wyhodować jak największy...Otis znów sie zaokrąglił i jakby spuchł...


agacior_ek pisze:covu pisze:Czesc Jeż,
co tam u ciebie??
bo mnie Duża zaczeła faszerowac innym jedzeniem, ale ja tam sie nie przejmuje, byle dawala duzo
Wogole to Duza u nas wlaczyla do pradu takie COŚ![]()
COŚ pachnie kotem, ale takim szczesliwym i smieszne jest to COŚ bo nie wyglada jak kot, tylko jak taka pileczka z czyms u dolu.
no i Łacia jak to zobaczyla to postanowila to wygonic z domu i stanela kolo tego i zaczela w to papa walic z calej sily i malo nie polamala... i duza na nia nakrzyczala ze otma nam pomoc i ze nie mamy tego niszczyć.
ja tam lubie szczesliwe koty wiec nie walilem w to lapa. wiec tylko na Łacie duza nakrzyczala, a ja lubie jak duza krzyczy na Łacie, bo ja pozniej gonie lacie i ja gryze i Duza wtedy sie nie denerwuje na mnie ze ja gryze (Łacie)
Aha i Duza mowi ze ja chory jestem, a ja sie nie czuje chory, tylko czasem sikam za kuweta, jak mnie zaboli...
Jeż, czy ty tez sikasz za kuweta??
zdziowiony i wcale-nie-chory LULOKOT
Cześć Lul,
ja nie jestem chory, to Kreska jest chora i też czasem sika poza kuwetą. I też je jakieś inne chrupki i chyba jej nie smakują, albo ma ich już dość, bo mi podjada z miski moje.. i ja chudnę![]()
Lulek, a ty juz spakowany jesteś, żeby się do nas przeprowadzić? Bo kwiecień to już blisko w sumie![]()
Jeż
covu pisze:
siem pakujem
tylko musze tu pare spraw na miejscu uporzadkowac...
ale pzyjade
Krecha, ty sie nie wyglupiaj z tym niejedzeniemto zarcie inne dobrze jest
LULOKOT

agacior_ek pisze:
NO to ja będę tu na ciebie czekał.. Obiecuję, że jak przyjedziesz, to razem poszalejemy... Kreska też ostatnio jakaś chętna do zabawy się zrobiła, więc będzie nas więcej? Może i Łacie weźmiesz pod pachę?
Duża to nas od siebie nie odróżni..
No, chyba, że ty dbasz o linię![]()
Jeż
covu pisze:
ja o linie nie dbam, moja duzoa o nia dba
niestety
kurcze...nie wiem jak to bedzie z lacia...
ona mnie wkurza ostatnio...
dzis w nocy zajela MOJE miejsce w nogach duzej!!!! bezczelnosc no!!!
alejak przyjade to bedziemy szalec i skakac i wogole bedzie fajnie
Lul

agacior_ek pisze:
W nogach? Chłopie, zwariowałeś? Zrzuć Dużą z poduszki.. tam dopiero jest wygodnie. Na Dużych trzeba się obrażać, że najlepsze miejsca zajmują swoimi owłosionymi czaszkami..
Moja Duża to ma takie długie włosy, że nawet nie da się z nimi porządku zrobić kocim językiem, zawsze mi jakieś kłaki zostaną po jednym przejechaniu po tych kudłach.
NO, ale poduszka to jest to!![]()
Jeż, który też nie dba o linię
covu pisze:
moja duza nie daje sie klasc na poduszce... bo jak jasie klade na podusze to ona ise kladziena mnie i mowi ze fajnie ja mruczeniem usypiam...i leb tezma owlosionyjakimysza dlugimi kudlami...ja takich nie mam...co sie robi zeby takie miec??
LUL UKDDOL (U Ktorego Duza Dba O Linie)

Cu Do Wna! kropka75 pisze:Słodka sesyjka. Kreska pięknym kotem jest.Cu Do Wna!
Boskie paseczki.
![]()
Agatko, a dokwaszałaś Kreskę przy tej karmie? Próbowałaś z witaminą C? - tańsza jest od pasty. A jeśli już pasta koniecznie, to przy s/d wystarczy dawka Uro-petu mniejsza.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, Paula05 i 15 gości