FKP:Wątek stary,nieaktualny,zapraszamy do nowego

[Aśka]

Słuchajcie dziewczęta wyczytałam w nowym Miau że będziecie 17 w palmiarni z okazji Światowego Dnia Kota. Czy mogę prosić o potwierdzenie informacji?

[dzioby125]

będziemy 18 i serdecznie wszystkich zapraszamy

[drevni.kocur]

"Koralik" też już dzisiaj poszedł do własnego domu.

A Mimi w poniedziałek idzie do kaory.

[dzioby125]

Angielka ma teraz na imię Nigella, po Nigelli Lowson

tu jeszcze u mnie z Colcikiem


nowy domek codziennie powiadamia mnie o postepach adaptacyjnych i jest się czym chwalić i z czego cieszyć
Najdżi z dnia na dzień staje się odważniejsza, zwiedza mieszkanie, drapie w drapaczek i pięknie bawi się całą noc ale nie daje się jeszcze ogłaskać.

[marinella]

Zuzia
Wirtualna adopcja Patr77






5 miesieczna Zuza jest jeszcze troszke strachliwa , ale bardzo lubi przytulanie , lasi sie przez cały czas i jak juz zacznie sie ja glaskac to nie mozna przestac ::) Kicia jest zdrowa , zadbana , zaszepiona a pod koniec stycznia zostanie wykastrowana

Zuzia juz w swoim domku


w przyszłym tygodniu do fundacji przybywaja dwa lub trzy dorosłe kotuchy

Florek , Bleki i najprawdopodobniej Pysia

w tej chwili jeszcze przebywaja w domach włascicieli którzy chcą je oddać
Ogłoszenia kotuchów są już na naszej stronie
www.adoptusie.schronisko.net.pl

[marinella]

Dziękujemy wirtualnej mamie Zuzi czyli Patr77 za pomoc dla koteczki

[marinella]

Cleo







Cleo trafiła do mnie (marinelli) we wrześniu. Jako 4 misięczne kocię wazyła 83 deko , nie potrafiła jeść i pić , o myciu , zabawie i kuwecie nawet nie wspomnę. Miała zaawansowny katar. Zielone glutki wisiały jej z nosa przez ponad miesiąc. Nasza pani wet przyznała sie ze nie dawała jej duzych szans. Ale Cleo sie nie poddała - JEST.
Jak to piszę to ryczę , jak sobie pomyśle ze mam ja oddać to ryczę ale nie mogę jej zatrzymać. Myslałam o tym zeby wyadoptowac ja rodzinie lub znajomym , wszyscy są już zakoceni i nie mogą mieć kolejnego kota
tak jak ja. Kocham Cleo ogromnie , to cudowny kot : grzeczna , przytulsta , spokojna i doskonale dogaduje sie z innymi kotami.
Cały czas jednak ma problemy z oddychaniem, dopoki jej nie zdiagnozuję do konca nie oddam ale w zasadzie w tym tygodniu powinno sie wszystko rozstrzygnąć.
Po moim wyjezdzie (anglia ) Cleo trafia do Villemo na tymczas i szuka domu.
Dom musi być doskonały bo to wyjatkowa koteczka.
Bardzo bym chciała zeby przyszły opiekun chociaz raz w roku odezwal sie do mnie i napisał co u niej słychać

[Patr77]

Tak się cieszę, że Zuzia znalazła domek

Dziewczyny, a możecie napisać coś wiecej - jaki to domek i gdzie? Prooooszzzeeee...

[marinella]

Chetnych na Zuzię było tak wielu ze wczoraj Agacie udało sie wyadoptować Felę i Florka - razem !!!

[agatab]

Czesc. Zuzia znalazla domek u mlodej dziewczyny , ktora mieszka sama w Kozieglowach. Jest mila i mysle ,ze bedzie dobra dla Zuzi. Rozmawialam z nia na drugi dzien i mowila ,ze Zuzia dobrze sie czuje , je normalnie i zaczyna sie bawic . W tym tygodniu jeszcze raz do niej zadzwonie orientacyjnie. Pozdrawiam

[Patr77]

Super
Agata jesteś jak będziesz miała jeszcze jakieś wieści to napisz proszę..

[agatab]

Wczoraj dzwonilam do dziewczyny od Zuzi i mowi ,ze juz sie przyzwyczaila i ,ze jest kochana. Daje jej karme taka royala na wrazliwy przewod pokarmowy i mowi ze juz normalnie sie zalatwia, wiec sie ciesze. Ogolnie przytula sie , mruczy i obie mysle sa zadowolone

[Jolek]

Marinella, dlaczego nie piszesz / dzwonisz do mnie, że wydajesz Cleo?
I wogóle dlaczego po tak długim czasie...

Domek, gdzie jest siostra Cleo - Mina
chciał Cleo,
nawet zartowaliśmy sobie, że ja odbijemy od Ciebie a ja zapewniałam, że to taki dobry domek na forever...

a tu takie wieści....

[Patr77]

Wczoraj dzwonilam do dziewczyny od Zuzi i mowi ,ze juz sie przyzwyczaila i ,ze jest kochana. Daje jej karme taka royala na wrazliwy przewod pokarmowy i mowi ze juz normalnie sie zalatwia, wiec sie ciesze. Ogolnie przytula sie , mruczy i obie mysle sa zadowolone

Tak się cieszę, że Zuzia znalazła taki fajny domek.. Mam nadzieję, że wszystko z brzuszkiem będzie w porządku

[marinella]

Marinella, dlaczego nie piszesz / dzwonisz do mnie, że wydajesz Cleo?
I wogóle dlaczego po tak długim czasie...

Domek, gdzie jest siostra Cleo - Mina
chciał Cleo,
nawet zartowaliśmy sobie, że ja odbijemy od Ciebie a ja zapewniałam, że to taki dobry domek na forever...

a tu takie wieści....

dlatego ze moja siostra kategorycznie odmówiła adopcji Cleo
wczesniej nie wystawialam Cleo poniewaz ona od września CHORUJE a obiecałam sobie ze nie oddam jej póki jej nie wykastruje i wyleczę
Telefon do mnie masz , ja nie mam czasu z każdą pierdołą dzwonić do kazdego.
Cleo jest chora i szczerze mówiąc nie wiem jak się to wszytsko skończy bo na dzień dzisiejszy wygląda bardzo nieciekawie.
Jej ogłoszenie jest tylko na miau , na zasadzie ze moze jakis forumowy dom się zlituje nad nią. Nikt jej nie wyrzuca i nie wyrzuci na bruk !!!!!!!!!!

na dzien dzisiejszy Cleo nadal nie jest zdiagnozowana. Ona nie nadaje sie do kazdego domu. Ona wymaga opiekuna który ma duze doświadczenie z kotem/ami wymagającymi specjanej opieki. Obawiam się Cleo bedzie zawsze kotkiem o obnizonej odponosci i bedzie czsto chorowala