A ja dopiero zobaczylam ,jaka ona cudna jest ale lala też cudo niesamowite Prosze jeszcze ,nie to żebym byla nachalna albo namolna ,...... tak sobie poipodziwiam
oj tak dorcciu oj tak bardzo ja pokochałam jest taka subtelna nie namolna i trochę mnie martwi bo trzyma się na uboczu od moich kotów . fuki już się skończyły i myślałam że będzie ok ale dalej jest samotnicą najlepiej jej jest na moich kolanach.Czasem myślę że ona tęskni za swoją rodziną
jeszcze troszke ,wiesz koty potrzebuja czasu ,u mnie tez tak za każdym razem było ,a potem ,spanko ,mycie ,szalenstwa.Nieraz aż za bardzo potrafią sie dwie jednoczesnie myc ,wygląda to niesamowicie ,patrze i zastanawiam się że im się języki nie pokręcom
powiem tak ma cudowną rodzinę która ja kocha i niedługo jej przejdzie. na pewno troche tęskni, bo była córeczką mamusi i zawsze albo z mamusią albo z Sabriną i Boniem. bedzie dobrze.
moje kochane mam nadzieję że będzie ok w piątek idziemy do wet może dokonamy szczepienia.Śnieżka czasem pokasłuje ale nie często bardzo sporadycznie.Pokazał się ten kaszel pod koniec zeszłego tygodnia mam nadzieję że to nie powrót choroby a tak poza tym wszystko ok