» Nie lut 11, 2007 21:32
cdn zmartwień Pankota z bajkami i utajnionym kotem premiera
Mruczałem,"deptałem", pani czytała ,słuchałem...przysypiałem...Pan Borowik Prawdziwy szedł lasem postukując swym jednym obcasem z Czerwonym Kapturkiem -Na jagody.Lis Witalis uciekł bo rozkrzyczał się pan Hilary:"gdzie są moje okulary?",chciał wrzucić z Grzesiem list do skrzynki a jak Tomasz Trąbalski był nieznośnie zapominalski!-Proszę pana,proszę pana,zaszła u nas wielka zmiana:moja starsza siostra Bronka zamieniła sie w skowronka,siedzi cały dzień na buku i powtarza:"kuku,kuku!"Piotruś dzisiaj nie był w szkole,Antek zrobił dziurę w stole,Wanda obrus poplamiła,Zosia szyi nie umyła! A gdzie mieszka Staś Pytalski co gdy tylko się obudzi pytaniami męczy ludzi?Podniosła lament sikora:-Podobno zięba jest chora!.....stąd dowiedziała się wrona,że zięba na pewno kona! A zięba nic nie wiedziała,na dębie sobie siedziała,aż jej doniosły żołędzie...Nad rzeczką opodal krzaczka mieszkała kaczka dziwaczka,w sąsiedztwie sum wąsaty znakomity matematyk!A jeszcze nad brzegiem tej rzeczki mieszkały małe smuteczki...Leciała mucha do Zgierza,po drodze patrzy strażacka wieża.Na wieży strażak zasnął i chrapie...Pali sie!Pali się!...Kot jest na strychu w trwodze się miota,biegną strażacy ratować kota!Włażą do góry,pną się na mury,tną siekierami aż lecą wióry!To nie przelewaki to nie zabawki!Tryska strumieniem woda z sikawki!Brrrrr za dużo wody w tej kolejnej bajce.Obudziłem się!Lepiej z Pchłą Szachrajką popłynąć kolejnym snem w jej przygodę...Niesłychana rzecz po prostu by ktoś tak marnego wzrostu i nędznego pchlego rodu mógł wyczyniać bez powodu,takie psoty i gałgaństwa,jak pchła owa,proszę państwa...
Bajki z życia wzięte i te polityków zmęczyły moją panią.Poukładaliśmy na półeczkę bajeczki dzieci ,które powyrastały z książeczek, jak i treści bajek...ale czy na pewno bajki nie odzwierciedlają życia to ja tak pewien nie jestem po tej lekturze z panią.A przecież to bardzo stare bajki...Kto policzy ile to bajek przeczytała mi moja pani?Czeka nagroda.Pankot Miki pozdrawia wyjątkowo miziaście..Młody wstawi fotki bym nie był tak utajniony jak kot premiera.Swoją drogą to jestem bardzo ciekawy tego najważniejszego w państwie -kota...
Ostatnio edytowano Nie lut 11, 2007 21:57 przez
makosz11, łącznie edytowano 1 raz