Nolan - ma domek :)

[kalewala]

[Maggda]

A jak Nolanek zachowuje się w klatce??? Bo być mozę ja mogłabym go zabrać. Ale jeśłi już to będę jechac pociągiem. Trochę się obawiam...
No i też nie do końca wiem, czy będę jechać...

[CoolCaty]

W transporterku siedzi w miarę spokojnie. Próbuje miauczec, ale ponieważ jest praktycznie niemy, to nie słychac tego, tylko widac jak buźką rusza

[aja1974]

Będę jechać za mniej niż 2 tyg-ale to pewnie za długo?

[Maggda]

Pytam w razie gdyby się udało:
1. jak widzisz jego transort pociągiem przez około3 godziny (może być dłużej bo ponoć połączenia są fatalne!!!)(jednak jestem za autami, ale tak to na pewno nie pojadę)
2. czy ktoś mógłby go w piątek podrzucić na pkp
3. czy w Wawie ktoś mógłby go odebrać na peronie??

Jak nie ja, to mozę komuś się rpzyda ta wiedza

[CoolCaty]

Będę jechać za mniej niż 2 tyg-ale to pewnie za długo?

Mam nadzieję, ze uda sie szybciej coś znaleść, ale gdyby sie nie udało, to będę uderzać do Ciebie, ok?

[aja1974]

Jasne

[CoolCaty]

Pytam w razie gdyby się udało:
1. jak widzisz jego transort pociągiem przez około3 godziny (może być dłużej bo ponoć połączenia są fatalne!!!)(jednak jestem za autami, ale tak to na pewno nie pojadę)
2. czy ktoś mógłby go w piątek podrzucić na pkp
3. czy w Wawie ktoś mógłby go odebrać na peronie??

Ad 1. nie wiem, nie potrafię Ci powiedziec czy będzie czy nie będzie ok. Ja go wiozłam 20 minut w transporterze w samochodzie i próbował miauczeć i co jakis czas wystawiał łapki przez kratki.
Ad 2. tak ( z wyłączneiem godzin od 9.30 do 13.30)
Ad 3. a o której? bo musze to ustalić z gallą

[galla]

Bardzo się ciesze, że moja mama zdecydowała się wziąć Nolana na tymczas

A co do transportu - moi znajomi niestety nie jeżdżą do Łodzi ani przez Łódź. Ja niespecjalnie mam teraz jak przyjechać
Natomiast co do jazdy pociągiem - ja go oczywiście na dworcu odbiorę, tylko martwi mnie jedno - Nolan nie jest jeszcze chyba do końca zdrowy - czy on się nie przeziębi w pociągu? Chyba żeby mu transporter jakoś opatulić, żeby go nie zawiało...

[CoolCaty]

Galla, nie martw się, jakby miał jechać pociągiem, to ja już go opatulę porządnie i tak jak trzeba

[aja1974]

Pamiętajcie o mnie-jadę samochodem i będzie na pewno cieplutko

[genowefa]

Ja jadę w przyszły weekend w odwiedziny do rodziców do Łodzi, więc mogłabym go zabrać w niedzielę po 15:00 do Warszawy.
Jak mi się autko nie skiepści tfu, tfu, bo jutro jadę do warsztatu, no chyba, że zamiast tego będę musiała lecieć do weta, bo TŻ właśnie zauważył, że któraś ma rozwolnienie

pozdrawiam
Agnieszka

[CoolCaty]

Genowefo - Agnieszko, będe trzymac kciuki, zeby autko działało dobrze i żebyś mogła małego ze sobą zabrać do Wwy.
No chyba , że znajdzie się wcześniej jeszcze jakiś transport z Łodzi do Warszawy, to bardzo chętnie skorzystamy.
Dziękuję wszystkim za chęć pomocy.

[galla]

Genowefo - gdybyś Ty miała zabrać Nolanka, to może skontaktujemy się przed Twoim wyjazdem do Łodzi - dałabym Ci transporterek, żeby potem nie było problemu z przesyłaniem transportera z powrotem do Łodzi

[genowefa]

Ja mam dwa transporterki, także nie ma sensu.

Jak się nikt nie znajdzie w ciągu tygodnia, to napiszcie mi na PW adresy w Łodzi i Warszawie. Zresztą będę śledzić ten wątek

pozdrawiam
Agnieszka