Grafitowa--Schronisko.Katowice-wieści z domku str.6

» Sob lut 10, 2007 14:11

dubel

» Sob lut 10, 2007 14:12

Te koteczki jak wiadomo znalazły domki...tak nam przekazano telefonicznie...

:

Dzis pojechałam to sprawdzić....
I faktycznie z opisów było pewne że druga ze zdjęcia i trzecia mają nowe domki....
a środkowa.....

Weszłam na kociarnie ,pierwsze co zauwazyłam piekną wychudzoną, chorą koteczkę, oczko zadrapane, nosek pokrwawiony....Futerko brudne, zsikana....w poniedziałek miał ja ogladać wet...

Zaraz zrobiłam zdjęcia:

i tu zaczyna się historia...

Do poniedziałku nie wiem czy przetrzymała by....

Między czasie przyjechała Terenia i zdecyowała ,że ją weźmie do domku tymczasowego na leczenie...ponieważ gdyby dorwali ją weci ,na pewno przez czas leczenia nie mogłybysmy ją wyciągnąć....

I co się okazało koteczka ta była sterylizowana dwa tygodnie temu i w którymś momencie wymknęła się z klatki...pracownicy próbowali ją znaleść ,ale tak się zakamuflowała ,że nie mieli szans...
Póżniej okazało się, że zamieszkała na regałach z kocami...
Wyszła gdy była skrajnie wychudzona i głodna.....
Nie miała siły przeciwstawić się kotom silniejszym od niej i stąd te rany..

Ma numerek w uchu i wiemy że to ta kotka

» Sob lut 10, 2007 14:36

Fotki z domku, gdy zamknełam ją w łazience skryła się pod szlafrokiem :

I tak poprostu spała....

» Sob lut 10, 2007 17:41

kochana koteńka

» Sob lut 10, 2007 18:36

iwona_35 pisze:
terenia1 pisze:Właśnie wróciłam z czarną a może grafitową koteczką od wetwrynarza, dostała trzy zastrzyki antybiotyk, przecwzapalny, witaminy i antybiotyk do oczków. Jutro i pojutrze powtórka. Ma koci katar, początki zapalenia oskrzeli oraz zapaćkane oczka może jakiś uraz mechaniczny, a także podrapany nosek. Ale lekarz jest dobrej myśli. Jest żywotna i przytulasta, zabiegi u weterynarza zniosła spokojnie. Chuda straszliwie widać i czuć wszystkie kosteczki, ale mam nadzieję, że z tym sobie damy radę. Teraz obchodzi swój teren. Iwonka przypominam o telefonie. Iwonka już resztę kotków opisała ja mam jeszcze zdjęcia fajnej kotusi, ale muszę porozumieć się z Iwonką, czy to nie ta co Iwonka o niej pisała, bo się straszne zamieszanie z tymi kocakami zrobiło, ja już sama nie wiem który jest który.

To ona....tak wyglądała 2-tygodnie temu
:

tak wyglada teraz:

» Nie lut 11, 2007 6:27

Tereniu co u koteczki, jak pierwsza noc ?

» Nie lut 11, 2007 13:20

Wszystko dobrze. Kocinka bardzo grzecznie przespała całą noc. Nawet nie miuknęła. Za godzinkę jadaę z nią do wetwrynarza na zastrzyki to napiszę więcej.

» Nie lut 11, 2007 23:24

czy już cos wiadomo :?:

» Nie lut 11, 2007 23:47

Zdrowie koteczki polepsza się, z oczkiem coraz lepiej, dzisiaj dostała 2 zastrzyki, jutro i pojutrze powtórka, ale mała bardzo dzielnie znosi zastrzyki. Jest bardzo spokojna, nie sprawia najmniejszych kłopotów. Tylko muszę ją odkarmić. Dzisaj nakupowałam jej różnych smakołyków, więc mam nadzieję, że troszkę przybierze na wadze, bo teraz to taki szkielecik. Próbowałam jej zrobić zdjęcie, ale jest tak czarna,że prawie jej nie widać, muszę to zrobić przy świetle dziennym, jak mi się to uda to jutro coś wkleję.

» Pon lut 12, 2007 0:27

to dobrze że jej stan sie polepsza

» Pon lut 12, 2007 14:32

hop na pierwszą stronę

» Śro lut 14, 2007 1:39

Z grafitką coraz lepiej oczka ma już zdrowe, jeszcze katar jest. Weterynarz powiedział, że jeszcze trzeba jej dać dwa trzy razy antybiotyk. Jutro postaram się wkleić zdjęcia koteczki, powoli przybiera na wadze, ale już widać, że to nie schroniskowy koteczek wystarczy spojrzeć jej w oczka, zero rezygnacji.

» Śro lut 14, 2007 2:25

a w jakim wieku jest koteczka :?:

» Śro lut 14, 2007 23:48

Grafitka ma około siedmiu, ośmiu miesięcy - tak powiedział weterynarz. Czarna z białym podsierstkiem. Jutro wkleję parę zdjęć. Cały czas leczę ją i odkarmiam, straszna chudzinka. Antybiotyk będzie jeszcze brała przynajmniej do soboty jak nie dłużej.

» Czw lut 15, 2007 2:14

czekamy na zdjęcia
na pewno różnica będzie kolosalna

Grafitowa--Schronisko.Katowice-wieści z domku str.6

Kto przegląda forum